Gorzowscy szczypiorniści po przerwie świąteczno-noworocznej wrócili dziś do treningów. Na pierwszych zajęciach zawodnicy dowiedzieli się oficjalnie, że będą mieli nowego szkoleniowca.
Wbrew wcześniejszym doniesieniom medialnym Henryk Rozmiarek dopiero dziś związał się z gorzowskim klubem. Na pierwszych zajęciach trener pojawi się w środę. - Rozmowy trwały kilka dni. Pan Henryk Rozmiarek zgodził się na to, żeby zespół poprowadzić do końca obecnego sezonu z możliwością przedłużenia o kolejny rok - powiedział nam Tomasz Jagła.
Wciąż nie wiele wiadomo jak będzie wyglądała przyszłość klubu. Oficjalnie sekcja piłki ręcznej wciąż jest w AZS AWF, bo nowe stowarzyszenie czeka na decyzję z Krajowego Rejestru Sądowego. Jak zapowiedział dziś przed treningiem Michał Kaniowski wiele wyjaśni się w środę kiedy dojdzie do spotkania na linii działacze nowej sekcji - zawodnicy. Wtedy także powinno się wyklarować, kto zasiądzie we władzach nowego klubu.
Gorzowski zespół do pierwszego spotkania ma niespełna miesiąc czasu. Na ten okres gorzowianie mieli zaplanowany obóz w Dziwnowie i kilka gier sparingowych, między innymi turniej w Wągrowcu. - Niestety ze wszystkiego musieliśmy zrezygnować z powodu braku finansów. Jak będą wyglądały przygotowania zadecyduje nowy trener - powiedział nam trener koordynator gorzowskich szczypiornistów.
W zakładce Multimedia możecie posłuchać naszych rozmów z Tomaszem Jagłom i Michałem Kaniowskim.