Wiadomości

Gorzowscy filharmonicy zagrają na Woodstocku?

25 czerwca 2012, 11:03
(fot. Bartosz Zakrzewski)
Ustaliliśmy, że Orkiestra Filharmonii Gorzowskiej otrzymała zaproszenie od fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, która jest organizatorem Przystanku Woodstock. Rozmowy w sprawie jej występu w Kostrzynie cały czas trwają.
Nasze doniesienia potwierdził Krzysztof Nowak, dyrektor naczelny filharmonii: - Rozpoczęliśmy rozmowy w tej sprawie. Trwają ścisłe uzgodnienia co do tego, kiedy i na jakich warunkach zagramy. Umowy są na dobrej drodze i najprawdopodobniej orkiestra wystąpi na którymś z nocnych koncertów na dużej scenie.

Sprawy na razie nie chce komentować druga strona. - Nie mam wiedzy na ten temat. Będę mógł cokolwiek powiedzieć w momencie, gdy włączymy koncert do komunikacji i będziemy więcej wiedzieli. Z doświadczenia wiem, że lepiej nie mówić publicznie o takich rozmowach, bo jak występ nie dojdzie do skutku wiele osób może mieć pretensje - powiedział nam Krzysztof Dobies, rzecznik prasowy WOŚP.

Dyrektor Nowak był jednak bardziej otwarty. Dzięki niemu wiemy, że inicjatywa wyszła od strony organizatora Woodstocku: - Oceniam szanse na występ na około 60 procent, może trochę więcej. Orkiestra otrzymała zaproszenie i będziemy się starali, by występ miał miejsce, ale na dziś nie mogę poinformować, że doszło do porozumienia. Jest jednak szansa na występ w Kostrzynie.

Nie udało nam się niestety ustalić jakie wynagrodzenie gorzowska orkiestra otrzymałaby za występ. - Sprawa od strony finansowej podlega analizom, trudno o tym mówić - ucina Nowak.
 
Jak do tej pory muzycy gorzowskiej filharmonii nie mieli zbyt wielu okazji, by zaprezentować się w naszym kraju. W sezonie 2011/2012 miał miejsce tylko jeden koncert wyjazdowy. Był to występ w Sulęcinie na rynku z repertuarem muzyki salonowej w ramach Dni Sulęcina.
 
- Oferta koncertów gościnnych została stworzona i przesłana do wszystkich samorządów północnej części województwa lubuskiego. Średni koszt proponowanego koncertu wyjazdowego wahał się w przedziale 25 tys.-35 tys. Niestety w okresie „biedy finansowej” oferta, poza Sulęcinem, nie zyskała aprobaty samorządów - mówi Krzysztof Pijarowski, specjalista ds. promocji i marketingu Filharmonii Gorzowskiej.

W ramach działań promocyjnych pracownicy filharmonii odwiedzali placówki domów i ośrodków kultury oraz szkoły muzyczne poza Gorzowem. Dzięki nawiązanej współpracy Filharmonia Gorzowska przesyłała na bieżąco do tych miejsc plakaty reklamujące koncerty, katalogi i ulotki z programem. Spotykało się to z dobrym odzewem. - Po analizie sprzedanych biletów na koncerty symfoniczne okazało się, że średnio na każdym koncercie uczestniczyły dwie do trzech grup zorganizowanych z terenu gmin poza Gorzowem. Były to grupy z zakładów pracy, szkół, uniwersytetów trzeciego wieku, jak również organizowane przez ośrodki kultury - dodaje Pijarowski.

Nie ulega jednak wątpliwości, że występ w Kostrzynie przed setkami tysięcy ludzi byłby największą promocją i dużym prestiżem dla naszego miasta i samej filharmonii. - To my byśmy na tym skorzystali, nawet bardziej niż sama fundacja WOŚP. Staramy się, by doszło to do skutku - komentuje dyrektor Nowak.

Filip Praski

Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości