• Dziś 10°/8°
  • Jutro 13°/7°
Wiadomości

Z nowym trenerem, w odmienionym składzie gramy o PlusLigę!

28 grudnia 2010, 11:55
(fot. Marcin Szarejko)
Zaskakujące zwolnienie trenera Sławomira Gerymskiego, namówienie do gry w Gorzowie Macieja Kordysza i Pawła Maciejewicza, fantastyczne występy w Pucharze Polski. Tak w skrócie można podsumować 2010 rok w Rajbud GTPS.

To był rok zmian. Jeszcze w marcu, przed zakończeniem rozgrywek, zarząd klubu postanowił rozstać się z trenerem Sławomirem Gerymskim. - Wyniki zespołu nas nie satysfakcjonują. Chcemy uniknąć walki o utrzymanie. Musieliśmy zareagować - tłumaczył wtedy prezes Zenon Michałowski. Gerymskiego zastąpił gorzowianin Andrzej Stanulewicz. Zawodnicy pożegnali trenera w wyjątkowy sposób. Na przedmeczowej rozgrzewce pojawili się w czarnych koszulkach z napisem „GERYM”. - Dziękuję chłopakom za ten gest - mówił wzruszony Gerymski. Z nowym szkoleniowcem gorzowianie wspięli się na piąte miejsce pierwszoligowej tabeli.

Rewolucji nie było

W przerwie kontakty z klubem przedłużyło aż ośmiu zawodników: Konrad Woroniecki, Łukasz Wroński, Paweł Kupisz, Adrian Hunek, Krzysztof Grzesiowski, Michał Stępień, Bartosz Mischke i Marcin Olichwer. Z gry w GTPS zrezygnowali Kamil Ratajczak, Adrian Szlubowski i Piotr Adamowicz. Zarząd szybko skompletował skład. Gorzowski zespół wzmocnili zawodnicy z ekstraklasowym doświadczeniem: Maciej Kordysz i Paweł Maciejewicz. Umowy z GTPS podpisali też Daniel Mróz i libero Krystian Pachliński. - To jest skład na awans do PlusLigi - deklarował odważnie latem prezes Michałowski.

Mistrzowie tie-breaków

Zmian było więcej. Na początku czerwca klub, szukając oszczędności, rozwiązał umowę z kierownikiem drużyny Dominikiem Chlebickim. Jego obowiązku przejęli Henryk Babij i fizjoterapeuta Rafał Antczak. Odmieniony i wzmocniony GTPS na inaugurację pokonał w Jaworznie miejscowego Energetyka 3:0. Gorzowianie triumfowali też na trudnym terenie w Ostrołęce i  Radomiu. Punkty wywieźli ze specyficznych hal w Nysie i Świdniku. U siebie pokonali Trefla Gdańsk. W sumie wygrali jedenaście z czternastu spotkań i przed końcem roku z dorobkiem dwudziestu sześciu punktów (mają jedno zaległe spotkanie) zajmują czwartą pozycję w tabeli. Krótka charakterystyka gorzowian? Mistrzowie tie-breaków (w lidze wygrali pięć z sześciu pięciosetowych pojedynków), którym punkty łatwiej zdobywa się na wyjazdach (w tym sezonie GTPS potknął się tylko w Bielsku).

Mieliśmy Farta, zagramy ze Skrą


Ten rok był wyjątkowy dla gorzowian jeszcze pod jednym względem. GTPS nadal gra w Pucharze Polski. Podopieczni trenera Andrzeja Stanulewicza najpierw wygrali z Treflem Gdańsk i Ślepskiem Suwałki, a dwa dni przed świętami, po pięciosetowym pojedynku, wyeliminowali z rozgrywek ekstraklasowy Fart Kielce! W nagrodę gorzowianie w ćwierćfinale zagrają z mistrzem Polski Skrą Bełchatów. Brawo!
 
Karolina Sondej


Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości