Wiadomości

Dusze martwe. Kompromitacja prokuratury czy strach przed władzą?

12 czerwca 2012, 09:22
Sebastian Pieńkowski (fot. Bartosz Zakrzewski)
OPINIA W połowie maja pisałem na moim blogu o wyroku w sprawie posłanki PO Beaty Sawickiej, kończąc, że więzienia niedługo mogą się zapełnić członkami rządzącej nami Platformy Obywatelskiej. I kilka dni temu prokuratura oskarżyła kilku członków PO w Gorzowie w sprawie tzw. martwych dusz
Sebastian Pieńkowski
radny PiS z Gorzowa

Wśród nich mamy jednego z radnych miejskich PO, Marcina Gucię. Radny oczywiście bardzo poprawnie współpracuje z prokuraturą tj. odmówił zeznań i twierdzi, że jest niewinny. Dziś tzw. VIP-y z PO śpią spokojnie, wypowiadają się w mediach, jak to naiwni młodzi igrali sobie z prawem itp. bzdury.
Przypominam, że pierwszy raz media lokalne napisały o całej sprawie w marcu 2011 r. W sierpniu 2011 r. napisałem skargę na działania w tej sprawie na prokuraturę rejonową w Gorzowie do Prokuratora Generalnego p. Andrzeja Seremeta. Prokuratura przez kilka miesięcy nie zleciła policji zajęcia oryginałów dokumentów, wręcz  „pozwoliła” funkcjonariuszom Platformy Obywatelskiej przygotować dokumentację w tej sprawie.

Pisząc krótko - podejrzani (czyli członkowie PO) o popełnienie przestępstw sami (kolejni członkowie PO) przygotowywali materiał dowodowy dla prokuratury za zgodą tejże prokuratury. I to było przedmiotem mojej skargi.

Odpowiedź oczywiście była taka, jakiej się spodziewałem, tj. po kontroli panowie prokuratorzy kontrolujący swoich kolegów z pracy stwierdzili, że wszystko jest w porządku i proszę się więcej nie czepiać.

Dziś mamy efekt - oskarżenie płotek, które nie miały interesu, by robić to, o co zostali oskarżeni.
A osoby z PO, które chciały swego czasu przejąć władzę w województwie i im się to nie udało, dziś są jak zawsze na górze i jak zawsze nic nie wiedzieli. Nie chcę żyć w kraju, którym rządzą ludzi niedążący do prawdy, w którym kłamstwo jest wszechobecne, a instytucje powołane do szukania prawdy i ścigania przestępców za moje pieniądze - również tych ze szczytów władzy - nie robią tego profesjonalnie.

Dziś nie możemy nic zrobić, bo dowodów już nie ma. Dlatego Prokurator Generalny musi być tym samym, co Minister Sprawiedliwości i podlegać rządowi. Dziś wyborca i obywatel ma kolejną korporację, którą nazwano niezależną prokuraturą i nie mamy - my obywatele - na nią żadnego wpływu. Głosując na określaną partię, głosujesz na określony w danym programie model walki z przestępczością. I co?
I powstały rząd nie może realizować swojego programu, bo instrument, jakim jest prokuratura nie podlega rządowi. Absurd. Ale ten absurd wprowadziła w życie rządząca Platforma Obywatelska. I patrząc na aferę martwych dusz w Gorzowie być może właśnie o to chodziło. I dlatego trzeba to zmienić jak najszybciej - inaczej podejrzani o przestępstwa będą mogli dalej przygotowywać materiał dowodowy w swojej sprawie...

Podziel się

Komentarze

Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości