Stal Gorzów ufundowała dla Przedszkola Miejskiego numer 6 plac zabaw warty 25 tysięcy złotych. W środę władze placówki i dzieci podziękowały przedstawicielom klubu za pomoc i kilkuletnią współpracę. Było tanecznie i oczywiście żółto-niebiesko.
Podczas uroczystości Ewa Bandkowska, dyrektor przedszkola oficjalne ogłosiła objęcie patronatu nad placówką przez klub z Zawarcia.
- Nasza współpraca trwa od trzech lat. Dzieci wybierały się na stadion, poznawały młodą kadrę żużlową, park maszyn. Żużlowcy też nas odwiedzali, uczestniczyli w akcji "Cała Polska czyta dzieciom" i wystawiali tu bajkę "Czerwony Kapturek". Klub zasila nas w bilety oraz gadżety i uświetnia nasze imprezy, festyny i kiermasze. Jesteśmy dumni z tej współpracy. Stawiamy na wychowanie fizyczne i ruch, bo kształtuje to osobowość oraz odporność na stres i te trudne czasy - powiedziała Bandkowska.
Na placu przy przedszkolu odnowione i odmalowane zostały stare elementy, pojawiły się też zupełnie nowe urządzenia. Największe wrażenie robią motorki na sprężynach, które umożliwią beztroskie bujanie.
Pod wrażeniem był prezydent miasta Tadeusz Jędrzejczak: - Chodziłem do tego przedszkola z bratem, gdy mieszkaliśmy na ul. 30 Stycznia. Jestem zaskoczony, bo nigdy nie widziałem takiego ogródka jordanowskiego. To dobrze, że klub dba o swoją markę poprzez pomoc przedszkolom w taki sposób. Tak jest na całym świecie, wielkie kluby prowadzą opiekę charytatywną, własne szkółki i szereg działań, które mają zbudować wizerunek klubu przyjaznego ludziom, miastu, regionowi i przyszłym kibicom. To bardzo piękny gest, który będzie w przyszłości procentował dla Stali.
Środowe wydarzenie za sprawą maluchów miało godną oprawę. Dzieci machając małymi flagami odśpiewały piosenkę "Chodź, pomaluj mój świat", były też pokazy taneczne czirliderek i rozstrzygnięcie plastycznego konkursu związanego ze Stalą. Większość milusińskich przywidziała żółte lub niebieskie koszulki.
- Stal to nie jest niczyja prywatna własność, ale dorobek kilku pokoleń gorzowian i mieszkańców regionu. Jesteśmy częścią lokalnej społeczności, chcemy jej dać dużo powodów do radości, dumy i zadowolenia. Przyjmujemy filozofię, że co do nas spływa w formie sponsoringu chcemy oddać lokalnej społeczności i dziś to uczyniliśmy - podsumował po spotkaniu Ireneusz Maciej Zmora, wiceprezes Stali.
Klub dla przedszkola przeznaczył ponadto 20 odblaskowych kamizelek z herbem Stali, które mają zapewnić dzieciom bezpieczeństwo. Docelowo w regionie ma rozejść się ich tysiąc. Żółto-niebiescy zapowiedzieli wsparcie kolejnych placówek oświatowych.