Wiadomości

Zielona Przystań dopiero za rok

6 czerwca 2012, 09:47
(fot. Bartosz Zakrzewski)
Budowa nowej galerii handlowej na gorzowskim Górczynie stanęła na dobre ponad pół roku temu. - Wszelkie prace zostały wstrzymane do odwołania. Jeśli otworzymy galerię, to nie wcześniej niż w przyszłym roku - mówi nam inwestor. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że powodem poślizgu mogą być problemy finansowe spółki, która buduje galerię.
Od listopada ub. roku na placu budowy galerii Zielona Przystań nic się nie dzieje. Pracownicy gorzowskiej firmy Interbud-West, którzy byli wykonawcą inwestycji, zeszli z budowy. Teraz na wielkim placu stoi tylko betonowy szkielet budynku. Nie ma asfaltu na wybudowanym już łączniku ul. Okulickiego.
Dlaczego inwestycja stanęła? Wersji jest kilka.

Małgorzata Jaroniek, dyrektor ds. inwestycji w Elektrze Plus (ta firma jest inwestorem) twierdzi, że realizacja galerii nie jest zagrożona. Jej zdaniem wstrzymanie budowy wynika ze zmian organizacyjnych w firmie. - Chodzi o pozyskanie nowego inwestora. Jesteśmy na etapie zmian i stąd te opóźnienia. Finalizujemy negocjacje z dużym zagranicznym inwestorem z branży deweloperskiej, który zostanie współwłaścicielem obiektu - mówi Jaroniek. Wcześniej słyszeliśmy, że powodem spowolnienia prac budowlanych są zmiany, jakie naniesiono w projektach konstrukcyjnych budynku.

Wczoraj rozmawialiśmy z inwestorem. Usłyszeliśmy, że inwestycja jest wstrzymana do odwołania. - Chcemy w tym roku wznowić budowę, ale nie chcę przewidywać, kiedy inwestycja ruszy. Z nowego harmonogramu wynika jedynie, że otworzymy galerię dopiero w przyszłym roku - tłumaczy Jaroniek.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że powody przerwania inwestycji mogą być inne od tych, które przedstawia inwestor. Podobno firma Elektra Plus miała nie dostać kolejnej transzy kredytu z banku na budowę galerii. Naszą wersję potwierdza anonimowo jeden z pracowników firmy Interbud-West, która budowała galerię. Z prezesem Jackiem Sowińskim nie udało nam się wczoraj skontaktować.
 
- To tylko plotki - mówi Jaroniek na temat problemów finansowych inwestora. Mimo przestoju na budowie, nadal trwają prace związane z pozyskiwaniem najemców do Zielonej Przystani. - Część umów jest podpisana i nie straciła swojej ważności mimo poślizgu z terminem zakończenia budowy. Jednak sytuacja na rynku najemców nie jest łatwa - mówi Jaroniek.

W nowej galerii nie spodziewajmy się dużych marek. Inwestor liczy głównie na sieci regionalne i lokalnych biznesmenów. - Do tej pory nie ma rewelacji. Chciałabym, żeby zainteresowanie Gorzowem wśród najemców było większe - tłumaczy dyrektor ds. inwestycji w Elektrze.

Kilkunastu gorzowskich przedsiębiorców jest już jednak poważnie zainteresowanych prowadzeniem swojego biznesu w dopiero budowanej galerii na Górczynie. W Zielonej Przystani ma się znaleźć ponad 60 sklepów, ale też fitness i SPA. Do dyspozycji klientów będzie 300 miejsc parkingowych. Przy galerii znajdą się dwa nowe przystanki autobusowe, a wokół zbudowane zostaną deptaki i ścieżki rowerowe. Po otwarciu znajdzie tu pracę około 400 osób.

Łukasz Chwiłka

Podziel się

Komentarze

Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości