Wiadomości

Maszyna zamiast wiceprzewodniczącej?

14 maja 2012, 12:39
(fot. Bartosz Zakrzewski)
Po tym jak Grażynę Wojciechowską odwołano z funkcji wiceprzewodniczącej rady miasta, pojawiły się wątpliwości, czy potrzeba aż trzech wiceprzewodniczących. Radni proponują, aby zamiast kolejnych powołań zakupić sprzęt do głosowania.
Gorzowską radą miasta kieruje Jerzy Sobolewski z Platformy Obywatelskiej. Przewodniczący ma trzech zastępców, którzy inkasują za swoją pracę dodatkowo ok. 2400 zł miesięcznie (szeregowi radni zarabiają 1400 zł). To Mirosław Rawa z PiS i Jan Kaczanowski z SLD. Trzecim zastępcą Sobolewskiego była do tej pory Grażyna Wojciechowska, z proprezydenckiego klubu Nadzieja dla Gorzowa.

Na ostatniej sesji radni odwołali ją z tej funkcji, a w prezydium rady zrobiło się puste miejsce. Naturalnym następcą Wojciechowskiej jest Jakub Derech-Krzycki, szef klubu NdG. - Nie prowadziliśmy żadnych rozmów z klubem w tej sprawie - mówi jedynie były poseł SLD.

Jest jednak problem, bo Krzycki podobnie jak Kaczanowski jest członkiem Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Sytuacja, w której lewica miałaby dwóch swoich przedstawicieli w zarządzie rady nie podoba się choćby radnym PO. - To byłaby dziwaczna sytuacja. Trudno sobie wyobrazić, żeby Platforma, która wygrywa wybory, miała jednego przedstawiciela w prezydium, a SLD dwóch - uważa Robert Surowiec, szef klubu radnych PO.
Jan Kaczanowski widzi problem gdzie indziej. Jego zdaniem warto rozważyć, czy radzie w ogóle potrzebny jest kolejny wiceprzewodniczący. - Nie zajmujmy się sporami, działajmy na rzecz miasta i szukajmy oszczędności - przekonuje Kaczanowski.

Z tym akurat zgadza się Surowiec. - Kiedy są problemy z budżetem, to trzeba rozważyć taki pomysł i nie powoływać nikogo w miejsce Wojciechowskiej - mówi polityk Platformy.

Radny Marek Surmacz z PiS podziela pogląd swoich kolegów z rady: - W prezydium są wszystkie środowiska polityczne. To reprezentatywne grono, więc po co nam kolejny wiceszef?

Zdaniem Surmacza zaoszczędzone pieniądze można by przeznaczyć na mikrofony dla radnych i elektroniczny system do głosowania. Ten pomysł forsował już kilka miesięcy temu, ale odbił się od budżetowej ściany...

Kolejna sesja odbędzie się 30 maja.

Łukasz Chwiłka

Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości