Piłkarze Stilonu zremisowali z Piastem Karnin 3:3. Początek spotkania zdecydowanie należał do gospodarzy, którzy prowadzili 2:0. Niestety nie udało utrzymać się tego prowadzenia. Ostatecznie spotkanie zakończyło się podziałem punktów.
Gospodarze bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie. Po przeprowadzeniu kilku ataków udało się zdobyć już w dwunastej minucie przez Dawida Kaniewskiego. Było to już szóste trafienie tego zawodnika w tym sezonie. Siedem minut później wynik podwyższył strzałem z rzutu wolnego Artur Andruszczak. Goście obudzili się po dwóch kwadransach kiedy to bramkę kontaktową zdobył Stanley Oijego. Chwilę później ten sam zawodnik strzelił wyrównującego gola. Na przerwę drużyny schodziły przy stanie 2:2.
Po zmianie stron przyjezdni bardzo szybko zdobyli gola. Nie minęła jedna minuta a prowadzenie Piastowi dało trafienie Oijego, który zdobył w tym spotkaniu hat tricka. Rolę w tym meczu się odwróciły i to piłkarze Stilonu w tym momencie musieli odrabiać. W 72. minucie udało się wyrównać za sprawą trafienia Bartłomieja Starościaka. Pojedynek był bardzo wyrównany i zakończył się remisem 3:3.
- Chłopaki rozluźnili się i straciliśmy dwie bramki. Później straciliśmy trzecią i musieliśmy gonić rywala - powiedział po spotkaniu Tomasz Jeż, szkoleniowiec Stilonu
Zapraszamy do zakładki Multimedia, gdzie znajdują się wypowiedzi trenerów oraz zawodników. W zakładce Relacje znajduje się link do naszej relacji, którą przeprowadziliśmy bezpośrednio z pojedynku.