Piłkarze Stilonu w środę rozegrają kolejny pojedynek ligowy. Tym razem zmierzą się w Słubicach z miejscową Polonią. Czy zmiana terminu rozegrania tego meczu wpłynie korzystanie na wynik gorzowian?
Pierwotnie to spotkanie miało odbyć się w sobotę. Klub ze Słubic nie otrzymał zgody od policji na rozegranie tego meczu w tym terminie. Działacze Polonii zgłosili się do Stilonu z prośbą o przesunięcie tego pojedynku. Włodarze "niebiesko-białych przystali na ten termin.
Gorzowianie w tabeli zajmują ósmą lokatę. Jednak drużyna Stilonu rozegrała dwa spotkania mniej od rywali. W tym momencie do lidera ze Szprotawy brakuje piętnastu punktów. W środę zespół czeka pierwsze odrabianie zaległości. Ostatnie dwie soboty piłkarze z Gorzowa spędzili na boisku grając między sobą. - Przede wszystkim nie możemy tracić pewnych założeń wysiłkowych. Dzisiejsza gra miała to na celu - powiedział po sobotniej grze wewnętrznej Tomasz Jeż, szkoleniowiec Stilonu.
Środowym rywalem gorzowian będzie drużyna Polonii. Zespół ze Słubic zajmuje obecnie czwartą lokatę w rozgrywkach. Na swoim koncie posiada czterdzieści trzy punkty, dzięki wygranym w czternastu pojedynkach i jednemu remisowi. - Musimy zagrać skutecznie. Tutaj jest nasz problem. Uważam, że nie gramy źle, bo stwarzamy sobie sytuacje - mówi trener Stilonu.
Jesienią pojedynek obu ekip w Gorzowie zakończył się wygraną Stilonu 1:0. Do bramki Polonii trafił Sebastian Żłobiński. W środowym pojedynku zabraknie Artura Andruszczaka, który będzie pauzował za kartki. Czy mimo braku kluczowego zawodnika uda się powtórzyć wynik z pierwszego spotkania na wyjeździe?
Spotkanie z Polonią odbędzie się w środę o godzinie 18:00 na stadionie Olimpijskim w Słubicach.
Zapraszamy do zakładki Multimedia, gdzie znajduje się wypowiedź trenera Tomasza Jeża. W zakładce Relacje znajduje się link do naszej relacji, którą przeprowadzimy bezpośrednio ze spotkania.