Wiadomości

Walczyli w siedmiu

18 grudnia 2010, 19:47
Orzeł przegrał na własnym parkiecie 0:3 ze Stalą Nysa, ale niespodziewanie międzyrzeczanie w dwóch pierwszych setach postawili gościom trudne warunki. - Kiedy w klubie źle się dzieje, zawodnicy się mobilizują - mówił po spotkaniu trener Ratajczak.

Międzyrzeczanie do spotkania przystąpili tylko w siódemkę, więc trener Janusz Malinowski nie miał żadnego pola manewru. Ze składu wypadli Rafał Matusiak oraz Maciej Kwaśniak. Mimo problemów kadrowych i finansowych biało-niebiescy zaskoczyli kibiców. W pierwszych dwóch partiach przewagę Stal uzyskiwała w końcówkach. Dopiero w trzecim secie gospodarze zostali wyraźnie zdominowani.

- Do stanu około 20 punktów walczyliśmy, ale przegraliśmy zasłużenie 0:3 - komentował trener Malinowski. Na pochwalę w ekipie Orła zasługuje na pewno wychowanek międzyrzeckiej siatkówki Mariusz Szulikowski, który skutecznie atakował i zagrywał przez całe spotkanie.

Orzeł Międzyrzecz – Stal Nysa 0:3 (21:25, 19:25, 14:25)

MKS: Hajbowicz, Haładus, Szabelski, Paniączyk, Szulikowski, Jakubczak, Nakonieczny (libero)

Stal: Jarząbski, Zając, Szczurowski, Krzywiecki, Stancelewski, Fijałek, Ratajczak (libero) oraz Karpiewski, Kisielewicz, Bułkowski

Zapraszamy do zakładki Relacje, gdzie znajdują się nasze meldunki z meczu Orła. W zakładce Multimedia zostały zamieszczone pomeczowe rozmowy z trenerami obu drużyn.

Magdalena Gajek

Multimedia

  • Janusz Malinowski (trener Orła Międzyrzecz)

  • Dariusz Ratajczak (trener Stali Nysa)


Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości