Wiadomości

Siedem grzechów głównych radnej Wojciechowskiej

25 kwietnia 2012, 09:54
Grażyna Wojciechowska (fot. Bartosz Zakrzewski)
Radni chcą dziś odwołać Grażynę Wojciechowską z funkcji wiceprzewodniczącej. Chodzi o rynsztokowy język Wojciechowskiej. Ostatnio nazwała jednego z dziennikarzy „pedałem”. Wcześniej wyzwała radnych od „sprzedajnych dziwek” i „ch...”. Głosowanie w sprawie odwołania radnej będzie tajne.

Wniosek o odwołanie Grażyny Wojciechowskiej z funkcji wiceprzewodniczącej pojawi się na dzisiejszej sesji rady miasta. Radni PiS, którzy o to wnioskują, są oburzeni zachowaniem Wojciechowskiej, która ostatnio nazwała jednego dziennikarzy „pedałem”. Wcześniej zdarzyło się jej wyzwać radnych m.in. od „sprzedajnych dziwek” i „śmierdzących emerytów”.

Prezydent Tadeusz Jędrzejczak, którego pytaliśmy o wybryki Wojciechowskiej uważa, że najlepszym rozwiązaniem byłaby jej dymisja. - Grażyna straciła kontakt z rzeczywistością i ewidentnie przeholowała. Jej zachowanie to brak kultury. Powinna zrezygnować z funkcji - uważa prezydent. Lista wybryków radnej jest znacznie dłuższa niż wyzywanie od „pedałów”, „dziwek” czy „emerytów”. Zebraliśmy siedem grzechów głównych Grażyny Wojciechowskiej.

Grzech pierwszy: Wykorzystywanie funkcji
Mandat nie uprawnia radnej do grożenia zwolnieniem (byłej już dyrektor MCK Ewie Hornik). Nie można żądać - zwłaszcza krzykiem i wyzwiskami - przyznania dotacji dla stowarzyszenia, które nie spełniło warunków formalnych (dyrektor wydziału spraw społecznych gorzowskiego magistratu Dorota Modrzejewska-Karwowska złożyła skargę na takie zachowanie). Wreszcie nie powinno się też domagać od miejskich instytucji wspierania prywatnego biznesu (gdy była właścicielką „Ziemi Gorzowskiej” od dyrektora MZK chciała darmowej reklamy gazety).

Grzech drugi: Nie radzenie sobie z przegraną
Od pewnego czasu radna nie jest już szefową ZNP w Gorzowie. Zastąpiła ją Barbara Zajbert, która może „liczyć” na publiczne łajanie i poniżanie przez poprzedniczkę. Tak było np. podczas dnia nauczyciela w ub. roku w filharmonii. Barbara Zajbert napisała skargę do szefa rady miasta Jerzego Sobolewskiego, ale ten uznał, że nigdy nie słyszał, by radna Wojciechowska kogokolwiek obraziła. A siedział w filharmonii całkiem niedaleko...

Grzech trzeci: Pazerność
Miejskie i wojewódzkie instytucje grzecznościowo zapraszają radnych na różne wydarzenia. Radnej jest jednak za mało. Potrafi więc zadzwonić (np. do MCK) po większą liczbę darmowych wejściówek - jak mówi - dla biednych gorzowian. Co na to jej koleżanki, które podwożą ją na imprezy i korzystają z zaproszeń?

Grzech czwarty: Wybiórcze korzystanie ze zwolnienia lekarskiego
Będąc na emeryturze, radna nie potrzebuje zaświadczenia o niezdolności do pracy. Chyba, że chodzi o obecność na sesji rady miasta. Zwłaszcza takiej, na której ma stracić funkcję wiceprzewodniczącej. I nikogo nie dziwi, że dzień wcześniej do wieczora w niezłej formie debatowała podczas obrad komisji kultury, a po sesji nie kurowała się w domu, tylko zaliczyła m.in. premierę w teatrze, spotkanie w bibliotece i otwarcie galerii handlowej.

Grzech piąty: Nadużywanie pojazdów należących do magistratu
Radni jeszcze do niedawna mieli darmowe przejazdy miejską komunikacją. Nie przeszkadzało to jednak Grażynie Wojciechowskiej korzystać z wozów straży miejskiej. Z jednej strony strażnicy narzekają na mały budżet, z drugiej stać ich na zwiększone wydatki na paliwo oraz amortyzację...

Grzech szósty: Brak kontroli nad językiem
Długa jest lista osób, którym radna udowadniała, że niewiele różni ją od najgorszych kiboli czy meliniarzy. Nie było ważne, że poniżane osoby pełnią mniej lub bardziej ważne funkcje, że są po prostu ludźmi. Gdy ktoś postąpił wbrew interesom radnej, zostawał np.: „ch...”, „pedałem”, „szmatą”, „śmierdzącym emerytem” czy „sprzedajną dziwką”.

Grzech siódmy: Przekonanie o byciu Bardzo Ważną Osobą
Gdziekolwiek się pojawia, najpierw słychać ją z daleka, potem zajmuje całą przestrzeń publiczną. Nieważne, czy to teatr, muzeum, instytucja kultury i sztuki. Wszyscy muszą wiedzieć i widzieć, kto ma najwięcej do powiedzenia.

Łukasz Chwiłka


Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości