W Wielki Piątek piłkarki Stilonu rozegrały kolejne spotkanie w ramach rozgrywek grupy północnej pierwszej ligi. W wyjazdowym pojedynku uległy GOSiR-owi Piaseczno 2:1.
W jedenastej kolejce gorzowianki czekało bardzo trudne starcie z liderem rozgrywek. Wynik w dziesiątej minucie otworzyła Marta Stodulska. W 37. minucie do remisu doprowadziły piłkarski Stilonu za sprawą trafienia grającej pani Trener Marzeny Salamon. Na przerwę zawodniczki schodziły przy stanie 1:1. Po zmianie stron drugą bramkę dla swojego zespoły zdobyła Stodulska. Spotkanie zakończyło się wygraną miejscowego zespołu 2:1.
Pojedynek z liderem okazał się bardzo zacięty. Może o tym świadczyć duża ilość żółtych kartek. Gorzowianki łącznie zebrały ich sześć, a pojedynek zakończyły w dziesiątkę. Za drugi żółty, a w konsekwencji czerwony kartonik plac gry w 80 minucie musiała opuścić Klaudia Sobczak.
- Jeśli chodzi o grę, to byłyśmy równorzędnym przeciwnikiem. Potwierdza to fakt, że potrafiłyśmy zdobyć bramkę wyrównującą. Zespół uważa, że wynik tego meczu został wypaczony przez sędzinę. Podejmowanie niekiedy błędne decyzje wpłynęły na nerwowość spotkania. Osobiście jestem dumna z dziewcząt bo pokazały przede wszystkim walkę w tym spotkaniu i nie przestraszyły się lidera. Uważam, że momentami grałyśmy lepszy futbol od przeciwniczek. Musimy zapomnieć o tej porażce choć było bardzo blisko wygranej ,musimy pokazać w następnych meczach na co nas stać - komentuje to spotkanie M. Salamon.
GOSiR Piaseczno - TKKF Stilon Gorzów 2:1 (1:1)
1:0 Marta Stodulska 10' 1:1 Marzena Salamon 37' 2:1 Marta Stodulska 60'