Dzisiejsze Kryterium Asów wygrał Darcy Ward, a jedyny reprezentant Stali Gorzów Krzysztof Kasprzak uplasował się na siódmej pozycji z dorobkiem 8 punktów.
Od samego początku zawodów bardzo wysoką formę prezentował Maciej Janowski, który po trzech seriach był niepokonany. W tym czasie Krzysztof Kasprzak zapisał trzy dwójki przy swoim nazwisku.
"Kasper" blisko wygranej był w swoim drugim starcie. Wtedy okazał się nieznacznie gorszy od Krzysztofa Buczkowskiego.
Wiele emocji podczas dzisiejszych zawodów było w biegu 13, kiedy to pod taśmą obok Kasprzaka i Janowskiego znaleźli się Przemysław Pawlicki i Tomasz Gapiński. Pawlicki bez problemów wygrał start i uciekł do przodu. Za jego plecami był Kasprzak, a na końcu stawki, po słabym starcie Janowski. Jednak zawodnik tarnowskich Jaskółek znakomitymi atakami przebił się na drugą lokatę, a w między czasie zawodnik Stali Gorzów spadł na koniec stawki.
W zawodach nie wystąpili Artiom i Grigorij Łagutowie, ponieważ rodzima federacja nie przekazała jeszcze wszystkich dokumentów, aby ci zawodnicy mogli startować w Polsce. W ich miejsce pojechali Mikołaj Curyło i Szymon Woźniak.
Ku uciesze publiczności bardzo ciekawy bój stoczył Curyło z dwójką Australijczyków na koniec czwartej serii. Żużlowcy zamieniali się pozycjami niemal przez cały dystans, ale ostatecznie wygrał Darcy Ward, a tuż za nim na kreskę wpadł Curyło.
W 17 gonitwie po zderzeniu na pierwszym łuku na torze leżeli Mikołaj Curyło, Tomasz Gapiński oraz Rafał Okoniewski. "Gapa" do parkingu zszedł o własnych siłach, "Okoń" natomiast przy pomocy medyków. Na torze pojawiła się nawet karetka, ale zawodnicy nie chcieli do niej wsiadać. W powtórce zdecydowanie wygrał Curyło, a daleko za nim na defektującym motocyklu dojechał Damian Baliński. Gapiński oraz Okoniewski nie uczestniczyli w powtórce.
Po 20 biegach okazało się, że dwaj zawodnicy mają taką samą zdobycz punktową. Darcy Ward oraz Maciej Janowski zdobyli po 13 oczek i do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był bieg dodatkowy. Słabo ze startu wyjechał "Magic", który przez cały bieg starał się gonić Warda, jednak bezskutecznie i to Australijczyk mógł się cieszyć z wygranej w całych zawodach.
Ostatecznie Krzysztof Kasprzak zostawił po sobie dobre wrażenie. W swoim ostatnim biegu na metę przyjechał drugi, goniąc przez cały dystans za Ryanem Sullivanem. "Kasper" przez całe zawody jechał walecznie. Kolejne zawody żużlowiec Stali Gorzów odjedzie już w najbliższy czwartek w ćwierćfinale Złotego Kasku w Lublinie.
Końcowa klasyfikacja: 1. Darcy Ward (Unibax Toruń) - 13 (1,3,3,3,3) + 1 miejsce w biegu dodatkowym 2. Maciej Janowski (Azoty Tauron Tarnów) - 13 (3,3,3,2,2) + 2 miejsce w biegu dodatkowym 3. Robert Kościecha (Polonia Bydgoszcz) - 12 (3,1,2,3,3) 4. Krzysztof Buczkowski (Polonia Bydgoszcz) - 11 (1,3,2,3,2) 5. Przemysław Pawlicki (Unia Leszno) - 11 (3,2,2,3,1) 6. Ryan Sullivan (Unibax Toruń) - 10 (2,3,1,1,3) 7. Krzysztof Kasprzak (Stal Gorzów) - 8 (2,2,2,0,2) 8. Tomasz Gapiński (Polonia Bydgoszcz) - 7 (3,2,1,1,u/ns) 9. Piotr Pawlicki (Unia Leszno) - 6 (1,0,3,2,0) 10. Mikołaj Curyło (Polonia Bydgoszcz) - 5 (0,0,0,2,3) 11. Rafał Okoniewski (PGE Marma Rzeszów) - 5 (d,1,3,1,w) 12. Damian Baliński (Unia Leszno) - 5 (d,1,0,2,2) 13. Szymon Woźniak (Polonia Bydgoszcz) - 4 (2,2,0,0,0) 14. Tomasz Jędrzejak (Betard Sparta Wrocław) - 3 (2,0,1,0,0) 15. Sebastian Ułamek (Betard Sparta Wrocław) - 3 (1,0,1,0,1) 16. Adrian Miedziński (Unibax Toruń) - 3 (0,1,0,1,1)