Hotel przy Słowiance: Umowy jeszcze nie ma

Makieta hotelu przy Słowiance (fot. www.hotel.slowianka.pl)

Jako pierwsi pisaliśmy o szczegółach budowy trzygwiazdkowego hotelu przy Słowiance. Informowaliśmy, że znany jest już inwestor i operator przyszłego hotelu (Hampton by Hitlon). Budowa nowego obiektu miała według planów ruszyć jeszcze przed wakacjami i potrwać 18 miesięcy. Koszt inwestycji szacuje się na 32 mln zł. Założenie było proste - Słowianka wnosi aportem do spółki ziemię, projekt budowlany i pozwolenia na budowę, a inwestor wyłoży 28 mln zł.

Wówczas Krzysztof Kowalski, radca prawny, który reprezentuje interesy Słowianki mówił, że lada dzień zostanie powołana spółka odpowiedzialna za inwestycję hotelową. Jak udało nam się ustalić do dzisiaj nie ma podpisu pod umową. Słowianka tym razem nabrała wody w usta i nie komentuje sprawy. Tymczasem przybywa wątpliwości czy budowa hotelu z miejskiej kasy to dobry pomysł.

- Słowianka nie ma zielonego pojęcia o budowie hotelu. Jest specjalistą od basenów, a nie od hotelarstwa - uważa Robert Surowiec, radny PO i dodaje: - Firma wykonała koncepcję i szuka do niej partnera. Tutaj powinien zadziałać inny mechanizm. Słowianka najpierw powinna znaleźć partnera, a później ustalić jak wydać pieniądze.

Jego zdaniem hotel pomoże funkcjonować Słowiance, ale trzeba znaleźć formułę, która nie będzie obciążać budżetu miasta.

Równie krytyczny jest Les Gondor, właściciel hotelu Mieszko. - Uważam, że miasto nie powinno uczestniczyć w biznesie, nie powinni być współinwestorem tego projektu. Jeśli miasto dotuje Słowiankę, żeby wybudować hotel, to chciałbym, żeby mnie też pomogło. Myślę, że klientów na pomoc z miasta znalazłoby się więcej w Gorzowie.

Gondor ma pretensje do miasta, że przedstawiciele branży hotelarskiej i gastronomicznej nie zostali poinformowani szczegółowo o inwestycji. - Chciałbym, żeby poinformowano nas, co miasto zamierza zrobić w tej sprawie i jaka jest nasza reakcja. To nie w porządku wobec branży.

Właściciel hotelu Mieszko ma obawy, że padnie ofiarą obiektu noclegowego przy Słowiance: - Dzisiaj obsługujemy Słowiankę przy większości imprez, które dzieją się na basenie. W momencie startu nowego hotelu, zostanie nam odebrany poważny klient. To już nie będzie konkurencja, bo konkurencja musi być na tych samych zasadach.

Pomysł na budowę hotelu przy Słowiance pojawił się prawie pięć lat temu. Radni początkowo nie chcieli przekazywać Słowiance 1 ha miejskiego gruntu przy basenach, ale w końcu zgodzili się (w kwietniu 2008 roku). Według planów w nowym hotelu znajdzie się około sto pokoi dwuosobowych, restauracja, nowoczesne sale konferencyjne i zaplecze rehabilitacyjne, jakiego nie ma w regionie.

Łukasz Chwiłka