Mirosław Daniszewski w ubiegły weekend zakończył tegoroczny sezon w ice racingu. Ułan w ostatnich zawodach zajął piąte miejsce i ocenił pozytywnie cały sezon w swoim wykonaniu.
W sobotę Mirosław Daniszewski uczestniczył w turnieju w Dreźnie. Był to ostatni start Ułana w tym sezonie. - Myślę, że bardzo dobrze wyszły mi te zawody - powiedział nam Daniszewski. Polak zajął piątą lokatę z dorobkiem 9 punktów. W zawodach zwyciężył 64-letni Per-Olof Serenius z kompletem. - Obsada dosyć mocna - dodał Ułan.
Sezon Mirosław Daniszewski ocenia pozytywnie. Nie brak jednak głosów, że w tym roku było zdecydowanie za mało ścigania. - Na tym kończę sezon, dosyć pozytywnie - zaznaczył Ułan. - Z tych zawodów, co odjechałem to Sanok był niewypałem, a pozostałe wszystkie imprezy były już na dobrym poziomie - ocenił gorzowianin.
Tegoroczny sezon dla zawodników ice racingu był trudny. Szczególnie trudny był on także dla Polaków, którzy uczestniczyli w małej ilości zawodów, a także mieli problemy, aby potrenować. - Trudno się rozwijać jak przez całą zimę przejechałem bodajże sześć imprez i trzy treningi - zakończył Mirosław Daniszewski, który oczekuje już kolejnego sezonu.
Zapraszamy do zakładki Multimedia, gdzie znajdziecie wypowiedź Mirosława Daniszewskiego.