• Dziś /-1°
  • Jutro /-5°
Wiadomości

Byki znów górą

18 marca 2012, 18:07
fot. Marcin Szarejko
W niedzielne popołudnie na gorzowskim stadionie im. Edwarda Jancarza odbył się sparing pomiędzy miejscową Stalą, a Unią Leszno. Podobnie jak w sobotę w Lesznie, tak i teraz górą byli żużlowcy z Wielkopolski.

Aż osiem tysięcy widzów przybyło na sparing pomiędzy trzecią drużyną ekstraligi w sezonie 2011, a wicemistrzem Polski. W ekipie żółto-niebieskich zabrakło Mateja Zagara i Nielsa Kristiana Iversena, którzy są w Anglii, a także Michaela Jepsena Jensena, który dostał przysłowiowe wolne od trenera Palucha po piątkowym niegroźnym upadku.

Już w pierwszym biegu mieliśmy mocne uderzenie gości. Para Piotr Pawlicki - Tobiasz Musielak zostawiła daleko w tyle Adriana Cyfera i Pawła Parysa. Pierwsze biegi w 99% rozstrzygały się na wejściu w pierwszy wiraż. W gonitwie drugiej pierwszą trójkę w barwach Stali przywiózł Krzysztof Kasprzak.

Czwarty start dnia i naprzeciwko siebie stanęli kapitanowie obydwu ekip: Tomasz Gollob i Jarosław Hampel. Ten drugi nie dał szans żużlowcowi Stali i daleko uciekł do przodu. Wprawdzie Gollob próbował za wszelką cenę dogonić rywala, jednak bezskutecznie.

W siódmym biegu upadek zanotował Piotr Pawlicki. Młodego leszczynianina postawiło na wyjściu z łuku i niebezpiecznie uderzył o tor. Młodszy brat Przemka podniósł się o własnych siłach i był zdolny do kontynuowania zawodów.

Dziesiąty wyścig to znakomity start Artura Mroczki. Długo prowadził on przed Jarosławem Hampelem jednak żużlowiec Unii bez problemu poradził sobie i pewnie dowiózł trzy oczka. Po tym wyścigu gospodarze tracili do Unistów 8 punktów (26:34).

W biegach dwunastym i trzynastym dwa pewne podwójne triumfy leszczyńskiej Unii. Najpierw para Pawlicki - Baliński nie dała szans gorzowskim juniorom. Później duet Kasprzak - Mroczka przegrał z Hampelem i Juricą Pavlicem. Przewaga Unii przed biegami nominowanymi wynosiła aż 16 punktów (31:47) i było pewne, że nasi po raz drugi zostaną pokonani.

W gonitwie czternastej pokaz jazdy parą dali bracia Pawliccy. Za ich plecami walczył jak lew Artur Mroczka, który to raz z jednej strony, raz z drugiej atakował przez całe 3 okrążenia. Na ostatnim z nich wykorzystał błąd Przemka i wyprzedził obu żużlowców Unii, za co otrzymał brawa gorzowskiej publiczności. Był to najciekawszy wyścig tego treningu punktowanego. W ostatniej gonitwie wszystko rozstrzygnęło się na pierwszym łuku i ostatecznie Stal przegrała na własnym torze z Unią Leszno 37:53. W zakładce Multimedia wypowiedzi pomeczowe.

Stal Gorzów 37
9. Krzysztof Kasprzak 8+1 (3,2,1,1,1*)
10. Łukasz Kaczmarek 1 (0,1,-,-)
11. Bartosz Zmarzlik 7 (2,3,0,up,2)
12. Artur Mroczka 7+1 (0,2*,2,0,3)
13. Tomasz Gollob 11 (2,3,3,3)
14. Adrian Cyfer 2 (1,0,0,0,1,0)
15. Paweł Parys 1+1 (0,1*,0)

Unia Leszno 53
1. Damian Baliński 6+2 (2,1,1*,2*,0)
2. Kamil Adamczewski 4+2 (1*,0,2,1*)
3. Przemysław Pawlicki 9+1 (1,1*,3,2,2)
4. Jurica Pavlic 10+1 (3,2,2*,3)
5. Jarosław Hampel 14+1 (3,3,3,2*,3)
6. Piotr Pawlicki 6+1 (3,up,3,1*)
7. Tobiasz Musielak 3+1 (2*,0,1)

NCD: Jarosław Hampel - 62,26 sek w 4 biegu
Widzów: ok. 8 tys.

Patryk Wawryniuk

Multimedia

  • Piotr Paluch (trener Stali Gorzów)

  • Roman Jankowski (trener Unii Leszno)

  • Artur Mroczka (Stal Gorzów)

  • Przemysław Pawlicki (Unia Leszno)

  • Bartosz Zmarzlik (Stal Gorzów)


Podziel się

Komentarze

Zobacz nową kamerę na żywo z Gorzowa

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości