• Dziś /-1°
  • Jutro /-5°
Wiadomości

Maszyny zawarczały przy Śląskiej

16 marca 2012, 13:48
fot. Marcin Szarejko
Punktualnie o 12:00 stało się to na co czekali wszyscy fani czarnego sportu w Gorzowie. Na gorzowskim torze imienia Edwarda Jancarza po raz pierwszy trenowali jeźdźcy gorzowskiej Stali.
Jednak, żeby nasi zawodnicy mogli wyjechać na tor najpierw sporo roboty musiała wykonać grupa ludzi kierowana przez Jarosława Gałę. - Musieliśmy tak naprawdę zbudować tor od nowa. Trzeba było przewieźć nawierzchnię z jednej prostej na drugą, gdyż przez dach nad stadionem w różnych miejscach tor różnie przesycha - usłyszeliśmy od toromistrza Stali. Cała operacja trwała w sumie dwa dni, jednak jak podkreślali dziś wszyscy żużlowcy dawno na pierwszym treningu nie było tak dobrze przygotowanego toru.

Chwilę przed pierwszymi jazdami wszyscy zawodnicy zebrali się, aby wysłuchać co do powiedzenia ma im trener Piotr Paluch i Tomasz Gollob. - Tor nie jest jeszcze regularny. Gdzieniegdzie jest jeszcze pastelinka, więc trzeba uważać. To uwaga szczególnie dla młodych - stwierdził kapitan gorzowskiego zespołu. Właśnie on jako pierwszy wyjechał na gorzowski owal. Później zawodnicy odbyli dwie serie jazd w parach, by na zakończenie pierwszy raz na gorzowskim torze stanąć pod taśmą.

Zapraszamy do zakładki Multimedia, gdzie znajdziecie zebrane przez nas podczas dzisiejszych zajęć wypowiedzi.

Radosław Łogusz

Multimedia

  • Jarosław Gała (toromistrz Stali)

  • Piotr Paluch (trener Stali)

  • Bartosz Zmarzlik (Stal Gorzów)

  • Paweł Zmarzlik (Stal Gorzów)


Podziel się

Komentarze

Zobacz nową kamerę na żywo z Gorzowa

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości