Wiadomości

66-400.pl: Stefan Sejwa nowym wiceprezydentem

14 marca 2012, 15:46
(fot. Bartosz Zakrzewski)
Nowym wiceprezydentem zostanie Stefan Sejwa, radny PO. Jutro z rąk Tadeusza Jędrzejczaka otrzyma oficjalną nominację.

Na stanowisku wiceprezydenta pojawił się wakat, po tym jak z funkcji zrezygnował Tadeusz Tomasik. W kuluarach przewijało się nazwisko Ryszarda Bronisza, szefa gorzowskiego rynku hurtowego, Władysława Komarnickiego, prezesa Stali Gorzów i Bogusława Andrzejczaka, dyrektora wodociągów. Jednak żaden z tych panów nie będzie zastępcą prezydenta Tadeusza Jędrzejczaka.

Nowym wiceprezydentem zostanie jutro Stefan Sejwa, radny Platformy Obywatelskiej. W rozmowie z 66-400.pl Sejwa potwierdza naszym doniesieniom. - Tak, dostałem taką propozycję i ją przyjąłem, ale nie chcę tego komentować do momentu wręczenia nominacji.

Sejwa zostanie wiceprezydentem ds. Gospodarki. Będzie mu podlegać siedem wydziałów, m.in. wydział inwestycji, komunikacji, działalności gospodarczej i transportu publicznego.

Stefan Sejwa ma 65 lat. Jest emerytowanym nauczycielem historii. Pracował w Zespole Szkół Mechanicznych. Po raz pierwszy został wybrany radnym (z list SLD) w 2002 roku. Wcześniej kandydował bezskutecznie. Ponownie został wybrany radnym w 2006 i 2010 roku. Sejwa w listopadzie 2008 roku dołączył do klubu PO.

Radni, których pytaliśmy o nowego wiceprezydenta mają podobne opinie - Sejwa nie szanuje sam siebie. Widać każdy ma swoją cenę za jaka się sprzedaje - uważa radny Marek Surmacz z PiS - Gdybym nie znał jego zdania o prezydencie, to uznałbym, że ludzie mają swoje ambicje i tyle. Natomiast, to co mówił mi „w cztery oczy” o Tadeuszu Jędrzejczaku nie odbiega wcale do moich poglądów o prezydencie.

- Znam Stefana od wielu lat i zawsze był bardzo ambitnym człowiekiem - mówi Jan Kaczanowski, wiceszef Rady Miasta - Jeśli ktoś obserwuje jego pracę jako radnego, to widać, że jest bardzo aktywny i zawsze przygotowany. Teraz będzie miał możliwość wdrożyć swoje pomysły.

Kaczanowski ma jednak wątpliwości, co do kwalifikacji nowego wiceprezydenta. - Historykiem był niezłym, ale czy poradzi sobie z nadzorem nad miejskimi inwestycjami? Tutaj zaczynają się wątpliwości - dodaje.

Wiceszef gorzowskiej Rady podkreśla też, że Sejwa jeszcze niedawno był bardzo krytyczny wobec prezydenta. - Dziwne, że zapałał taką miłością do Jędrzejczaka. Widać lubi barwne życie polityczne - kwituje Kaczanowski.

Nowy wiceprezydent jest też radnym klubu PO. Łączyć obu funkcji nie można, dlatego gdy Sejwa zrezygnuje z zasiadania w Radzie Miasta jego miejsce zajmie Grażyna Ćwiklińska. To będzie jej druga przygoda z Radą. Wcześniej wślizgnęła się do niej, po tym jak mandat złożył Edward Andrusyszyn.

 

W związku z informacją, że Stefan Sejwa przyjął zaproponowane przez Tadeusza Jędrzejczaka stanowisko wiceprezydenta miastaprzesyłam moje zdanie w tej sprawie:

"Stefan Sejwa popełnia polityczne samobójstwo. Już drugi raz opuszcza środowisko w którym funkcjonuje, porzuca ludzi, którzy mu zaufali, a lojalność jest w życiu społecznym wartością szczególnie cenną.

Nie popieram jego decyzji, jest egoistyczna, wynika z własnych ambicji, ale szkodzi też sprawom miasta.Wprowadza zamieszanie. Zatrzymuje procesy związane z jego rozwojem. Utrudnia pozycję negocjacyjną w sprawach dla gorzowian ważnych. Osłabia naszą rangę w dbaniu, by w rozwoju regionu Gorzów był należycie postrzegany.

Stefan Sejwa ubiegał się o członkostwo w Platformie Obywatelskiej, nie przyjęliśmy go do tej pory. Tą decyzją zamknął on sobie drogę do Platformy. 

W tej smutnej sytuacji jest element pozytywny. Radną z Zawarcia zostanie Grażyna Ćwiklińska. Ona będzie pomagała ludziom, a nie własnej karierze.

Krystyna Sibińska, poseł PO

Łukasz Chwiłka


Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości