• Dziś /-1°
  • Jutro /1°
Wiadomości

Szczypiorniści po męskiej rozmowie

7 grudnia 2010, 14:59
fot. Bartosz Zakrzewski
Szósta porażka z rzędu w rozgrywkach PGNiG Superligi spowodowała, że nasz zespół jest coraz bardziej skazany na walkę o utrzymanie. Po meczu w Kwidzynie niezadowolony był zarówno trener, jak i sami gracze.

Po raz kolejny niektórzy nasi zawodnicy w kluczowych momentach podejmowali złe decyzje, nie wykonując tego co założone było przed meczem. - Przez cały tydzień coś trenujemy, a później ktoś robi zupełnie co innego. Może powinniśmy dać szansę młodszym graczom, którzy będą wykonywali polecenia, a na ławce posadzić wizjonerów - mówił nam po meczu Tomasz Jagła.

Kiedy opadły emocję przyszedł czas na analizę. - Jesteśmy właśnie po długiej i męskiej rozmowie. Powiedziałem, że najłatwiej byłoby się teraz poddać. Mam jednak nadzieję, że ludzie jeszcze w nas wierzą. Nie po to walczyliśmy, aby teraz leżeć i płakać nad rozlanym mlekiem. Powiedzieliśmy sobie sporo gorzkich słów, jeżeli teraz do niektórych zawodników to nie dotrze, to będę musiał zrezygnować z  ich usług - powiedział nam podczas wczorajszego treningu szkoleniowiec AZS AWF Dariusz Molski.

Do końca roku przed gorzowianami jeszcze dwa spotkania. W sobotę we własnej hali z Azotami Puławy i na zakończenie w środę 15 grudnia na wyjeździe z Chrobrym Głogów. Jeżeli piłkarze ręczni AZS AWF chcą ten rok zakończyć dobrze, to oba muszą wygrać. - Nie jest to niewykonalne, poprzeczka jest zawieszona bardzo wysoko, ale na pewno będziemy walczyli - zapewnił trener Molski.

Całą naszą rozmowę ze szkoleniowcem znajdziecie w zakładce Multimedia.

Radosław Łogusz

Multimedia

  • Dariusz Molski (trener AZS AWF)


Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości