Wiadomości

Będą kolejne zarzuty w sprawie Filharmonii?

3 marca 2012, 13:16
(fot. Bartosz Zakrzewski)
Prokuratura kończy śledztwo dotyczące budowy Filharmonii Gorzowskiej. Na razie podejrzany jest jeden, ale śledczy nie wykluczają postawienia zarzutów kolejnym osobom. - Zdziwiłbym się, gdyby prezydent Jędrzejczak nie miał postawionych zarzutów - mówi anonimowo jeden z radnych.
Wracamy do nieprawidłowości przy budowie Filharmonii Gorzowskiej. Przypomnijmy, że dochodzenie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Szczecinie oraz Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Zielonej Górze. Śledczych zawiadomił Marek Surmacz, radny PiS. Według niego miasto przepłaciło ok. 20 mln zł przy budowie filharmonii.

Na czym miasto zdaniem radnego PiS miało stracić pieniądze? Chodzi m.in. o zamianę betonu architektonicznego na znacznie tańszy beton konstrukcyjny przy wykonywaniu parkingu podziemnego. Jak na razie Prokuratura Apelacyjna w Szczecinie postawiła tylko jeden zarzut. Krzysztof H., były urzędnik wydziału inwestycji usłyszał zarzut ukrywania dokumentów dotyczących budowy filharmonii.

- Koszt budowy został na pewno zawyżony o 20 mln zł. Ale jak był rozstrzygany przetarg, kto w nim uczestniczył, jak duże błędy popełnili urzędnicy, to już rozstrzygnie prokuratura - podtrzymuje swoje stanowisko Marek Surmacz.

A szczecińska prokuratura działa pełną parą. - W sprawie zabezpieczono szereg dokumentów dotyczących przedmiotowej inwestycji i przesłuchano 39 świadków - informuje Anna Gawłowska-Rynkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Szczecinie. Rzeczniczka dodaje, że prezydent Tadeusz Jędrzejczak nie był jeszcze przesłuchiwany w tej sprawie.

Jeden z radnych, który chce pozostać anonimowy mówi wprost: - Zdziwiłbym się, gdyby Jędrzejczak nie miał postawionych zarzutów. Jego zdaniem wszystko na to wskazuje. - Prokuratura często stosuje taką technikę. Najpierw szybko przesłuchują osoby w charakterze świadka, a Ci, których jeszcze nie przesłuchano dostają później zarzuty - tłumaczy anonimowo radny.

Jak dodaje prokurator Gawłowska-Rynkiewicz do 31 marca zostało przedłużone śledztwo w tej sprawie. - Mamy jeszcze długą listę świadków do przesłuchania i nie wykluczamy postawienia zarzutów innym osobom - zdradziła nam rzeczniczka szczecińskiej prokuratury.

Łukasz Chwiłka

Podziel się

Komentarze

Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości