Gorzowscy szczypiorniści po raz kolejny udowodnili, że mimo osłabień nie zamierzają się poddawać. Wygrywając dziś z Sokołem zapewniliśmy sobie już pozostanie w pierwszej lidze.
Pierwsze minuty były jeszcze remisowe, ale już po chwili nasz zespół zdołał wypracować sobie przewagę, którą zdołał utrzymać do przerwy. - Czwarty z kolei mecz w którym nie ma powodów do zadowolenia. Zmiany w treningu nie przynoszą nam efektu. Jesteśmy na dnie w tej chwili - komentował po meczu trener Igor Stankiewicz.
Po przerwie mimo że gospodarze starali się zniwelować stratę to i tak po raz kolejny lepiej graliśmy my. W końcówce jeszcze bardziej odjechaliśmy i trener Paweł Kaniowski mógł wysłać na parkiet graczy rezerwowych. Powrót na parkiet zanotował po kilku latach Łukasz Bronowicki, który zdobył dwie bramki. - To wielka radość po tylu latach znów wejść na boisku. Dwa punkty w Kościerzynie są dla nas bardzo ważne. Chcemy pokazać wszystkim, że mimo ciężkiej sytuacji dalej walczymy i się nie poddajemy - stwierdził kolejny grający członek zarządu.
Zapraszamy do zakładki Multimedia, gdzie znajdziecie pomeczowe rozmowy z trenerami i zawodnikami obu ekip. W zakładce Relacje zamieściliśmy natomiast zapis naszej relacji live.