Dawid Dłoniak mecze Stilonu będzie mógł wiosną ogladać z trybun (fot. Marcin Szarejko)
O tym, że w gorzowskim Stilonie zabraknie miejsca dla Dawida Dłoniaka pisaliśmy w czwartek. Teraz jednak zarząd klubu wydał oświadczenie w którym rozwiał resztki wątpliwości.
Już w czwartek zarówno członkowie zarządu, jak i trener Tomasz Jeż wypowiadali się, że jest za późno na zmiany na pozycji bramkarza. Do Michała Młynarczyka niedawno dołączył bowiem Mirosław Dębiec i to ta dwójka ma stoczyć między sobą walkę o to kto stanie między słupkami bramki Stilonu. W tej sytuacji było niemal pewne, że zabraknie miejsca dla Dawida Dłoniaka. Późnym piątkowym wieczorem zarząd gorzowskiego klubu wydał oświadczenie, w którym nie pozostawił już złudzeń. - W chwili obecnej nie są prowadzone żadne negocjacje dotyczące zmian personalnych w kadrze naszego zespołu. Klub Sportowy pozyskał niedawno obiecującego, młodego bramkarza, który w tej chwili stanowi silny punkt zespołu - czytamy w piśmie zarządu.
Działacze klubu stwierdzili także, że kadra jest już zamknięta, a jakiekolwiek roszady będą możliwe dopiero w letniej przerwie.
Pełna treść oświadczenia:
W chwili obecnej nie są prowadzone żadne negocjacje dotyczące zmian personalnych w kadrze naszego zespołu. Klub Sportowy pozyskał niedawno obiecującego, młodego bramkarza, który w tej chwili stanowi silny punkt zespołu. Na tej pozycji rywalizować będzie o miejsce w pierwszej jedenastce za ustalanie której odpowiedzialny jest trener pierwszego zespołu. Klub Sportowy Stilon Gorzów wyraża gotowość do rozmów w sprawie zmian personalnych po zakończeniu sezonu ze względu na obecną sytuację, która wydaje się być optymalna. Niezwykle istotną i niezmienną cechą naszych działań była, jest i będzie wiarygodność w oczach naszych partnerów. Ogromny szacunek oddajemy tym wszystkim, którzy pomagają nam budować druzynę, klub i atmosferę w duchu wzajemnego poszanowania i uczciwości. Kadra pierwszego zespołu została ustalona przez włodarzy naszego klubu w ścisłym porozumieniu z trenerem pierwszej drużyny i w przerwie zimowej sezonu 2011/2012 nie nastąpią w tym zakresie żadne zmiany.