Gorzowskie koszykarki udanie zrewanżowały się zawodniczkom Widzewa Łódź. Akademiczki szybko wypracowały sobie przewagę, którą kontrolowały. Po tym meczu należy wyróżnić przede wszystkim Agnieszkę Skobel i Allison Smalley.
Początek spotkania niemrawy w wykonaniu obu ekip. Pierwsze punkty zdobyła Leona Jankowska, która do zespołu Widzewa wróciła po miesięcznej przerwie. Na punkty łodzianki odpowiedziała Agnieszka Skobel trafiając za trzy, jednak dopiero po prawie czterech minutach gry. Następne punkty naszej zawodniczce przychodziły już łatwo, co pozwoliło gorzowiankom wypracować kilka oczek przewagi. Praktycznie przez całą pierwszą kwartę dla gospodyń trafiała tylko Jankowska, dopiero w ostatniej akcji łodzianek skuteczny rzut oddała Aleksandra Pawlak.
Drugie dziesięć minut rozpoczęły dobrze gorzowianki, które dorzucały kolejne punkty do wypracowanej przewagi. Jednak po początkowej dobrej grze akademiczek punktować zaczęły podopieczne Elżbiety Trześniewskiej. Najpierw Anna Tondel, a później Pawlak. Ta druga trafiała zza linii 6,75 metra, co zmniejszyło prowadzenie gości. Przed syreną kończącą pierwszą połowę nasze zawodniczki zdołały jeszcze trafić do łódzkiego kosza. Uczyniła to najpierw Allison Smalley, a w ostatniej sekundzie Lyndra Weaver.
Najskuteczniejsza w naszym zespole do przerwy była Agnieszka Skobel, która w pierwszej części meczu zdobyła 18 punktów i tylko raz nie trafiła do kosza. Po raz kolejny Skobel udowodniła, że stała się liderką naszego zespołu. Po dwudziestu minutach najskuteczniejsze w drużynie Widzewa miały o dziesięć punktów mniej od Skobel, a były to Leona Jankowska i Aleksandra Pawlak.
Po przerwie zawodniczki z Gorzowa wyszły jeszcze bardziej skoncentrowane i zaczęły ofensywnie. Paris Johnson w tym fragmencie oddawała skuteczne rzuty, a także dobrze spisywała się w obronie blokując rywalki. Gra w drugiej połowie wyrównała się, zawodniczki obu zespołów oddawały sporo rzutów. Było także trochę niecelnych prób, to w szczególności ze względu na pośpiech w drużynie Widzewa. W drugiej części meczu nieco mniej punktów zdobywała Skobel, jednak w odpowiednim momencie obudziła się Allison Smalley. - Cieszymy się, że większość meczu kontrolowałyśmy - powiedziała po meczu Agnieszka Skobel.
Najskuteczniejsza w tym meczu okazała się Agnieszka Skobel, która zdobyła 24 punkty, o oczko mniej miała Allison Smalley. W drużynie gospodyń największą zdobycz zapisała Leona Jankowska, 19 punktów. - Pałaliśmy rządzą rewanżu za porażkę w Gorzowie - komentował po meczu Dariusz Maciejewski, trener KSSSE AZS PWSZ. Elżbieta Trześniewska po meczu zaznaczała, że jej podopieczne nie wykonały wszystkich założeń. - To nam nie wyszło - powiedziała trener Widzewa. - Moje dziewczyny nie podejmowały gry jeden na jeden - dodała E. Trześniewska.
Zapraszamy do zakładki Multimedia, gdzie znajdziecie pomeczowe wypowiedzi trenerów oraz zawodniczek. W zakładce Relacje znajduje się link do naszej relacji live z tego pojedynku.