Już jutro nasze koszykarki zmierzą się we własnej hali z Energą Toruń w meczu rewanżowym III rundy Pucharu Polski. Trener Dariusz Maciejewski nie ukrywa, że ten mecz traktuje jako część przygotowań do rozgrywek ligowych.
W Toruniu w pierwszym meczu na parkiet wyszły wszystkie zawodniczki, które były obecne w gorzowskim składzie. Podobnie ma być w rewanżowym pojedynku. - Zagramy w dużo szerszym składzie i podstawowe zawodniczki zagrają w krótszym wymiarze czasowym - powiedział trener Dariusz Maciejewski.
Szkoleniowiec KSSSE AZS PWSZ nie ukrywa, że ważniejsze spotkanie przed jego podopiecznymi jest w sobotę, dlatego puchar jest tylko dobrą okazją do meczu sparingowego. - Ten mecz będzie dla nas priorytetem jako przygotowania do następnego spotkania - stwierdził D. Maciejewski.
Akademiczki w sobotę udadzą się do Leszna, aby rywalizować z tamtejszą Tęczą. Leszczynianki zajmują obecnie dwunastą lokatę, a zwycięstwo gorzowianek na trudnym terenie w Lesznie na pewno przybliży je do pozostania w ósemce. - Jeżeli w Lesznie pokusimy się o zwycięstwo to będzie wielki krok w stronę utrzymania w ósemce - komentował trener akademiczek.
W pierwszym meczu pucharowym z Energą sporo minut na parkiecie spędziły takie zawodniczki jak Natalia Sobek, Magdalena Szajtauer czy Katarzyna Jaworska. Nie przyczyniły się one aż tak bardzo, jeżeli chodzi o zdobycze punktowe, ale szkoleniowiec AZS-u cieszy się z innego faktu. - Dużo pracy przed nimi, ale najważniejsze jest to, że one chcą ćwiczyć i chcą się rozwijać - powiedział Dariusz Maciejewski.
Rewanżowy mecz Pucharu Polski odbędzie się we wtorek o godzinie 18:00. W ramach promocji i popularyzacji koszykówki w naszym mieście, wstęp na mecz bezpłatny. Przeprowadzimy dla was relacje live z tego pojedynku, do której link znajdziecie w zakładce Relacje. W zakładce Multimedia znajduje się cała przedmeczowa wypowiedź Dariusza Maciejewskiego.