W naszej bramce nie ujrzymy już Daniela Janika (fot. Bartosz Zakrzewski)
Styczeń po raz kolejny najprawdopodobniej dla gorzowskich szczypiornistów okaże się miesiącem pożegnań. Jako pierwszy GSPR opuścił Daniel Janik, który przeniósł się do Miedzi Legnica.
O tym, że sytuacja GSPR Gorzów nie wygląda za ciekawie informowaliśmy w poniedziałek, kiedy to gorzowscy piłkarze ręczni spotkali się na pierwszym treningu w 2012 roku. Wtedy jednak wszyscy liczyli, że być może uda się otrzymać obecny skład. Teraz wiemy już, że na pewno tak nie będzie. Jako pierwszy gorzowski klub opuścił bramkarz Daniel Janik. - Niestety przed długim weekendem do Legnicy wyjechał Daniel Janik. Już wcześniej rozmawialiśmy z nim, że w obecnej sytuacji ma wolną rękę w szukaniu sobie klubu. No i ostatecznie musieliśmy się rozstać - powiedział nam przed dzisiejszym treningiem członek zarządu GSPR Łukasz Bronowicki.
Czy to już koniec rozstań? Niestety wygląda że nie. Wiele wskazuje na to, że GSPR będzie musiał sobie radzić bez obu wychowanków Wisły Płock. Obaj jutro po raz ostatni będą uczestniczyć w treningach i w poniedziałek Bartosz Starzyński rozpocznie testy w Zagłębiu Lubin, a Jarosław Suski w Piotrkowianinie Piotrków Trybunalski. Wygląda więc na to, że i oni opuszczą nasz zespół. Ta tę chwilę wygląda na to, że pozostali gracze pozostaną w Gorzowie. Na szczęście GSPR wciąż będzie mógł się także posiłkować Robertem Kielibą, który będzie zapewne podporą rozegrania w drużynie prowadzonej przez Pawła Kaniowskiego.
Zapraszamy do zakładki Multimedia, gdzie znajdziecie naszą rozmowę z Łukaszem Bronowickim.