Podwójnym sukcesem zakończył się rozgrywany w sobotę turniej Stilon Orlik Cup. Turniej okazał się sporym sukcesem organizacyjnym, a dodatkowo zakończył się zwycięstwem MKP Gorzów.
Był to pierwszy turniej organizowany przez wskrzeszony Stilon Gorzów i od razu okazało się, że klub radzi sobie bardzo dobrze z organizacją tego typu imprez. - Trzeba przyznać, iż trudno było usłyszeć osobę, której się nie podobało. Jeden z sędziów przyznał, że sędziował na wielu turniejach halowych, ale na takim jeszcze nie. Wszyscy zasłużyli na nagrodę i podziękowanie. Turniej okazał się wielkim sukcesem - przynajmniej w oczach wielu obserwatorów. Ważne, że takie imprezy się odbywają, bo łączą młodych i starych. Dzisiaj na trybunach była fantastyczna atmosfera. Po raz kolejny widać, że piłka nożna to sport tak piękny, że trudno jest go nie kochać - powiedział nam wiceprezes Stilonu Leszek Sokołowski.
Niestety gracze gorzowskiego Stilonu nie zdołali sprawić niespodzianki. Nie wygrywając żadnego meczu grupowego oba nasze zespoły spotkały się ze sobą w meczu o siódme miejsce. - Myśmy zebrali dziś niezłą lekcję. Jednak wszystkie zespoły trenują ze sobą po kilka lat, my dopiero ledwie kilka miesięcy. Najważniejsze jest, że powoli się tej piłki uczymy - stwierdził szkoleniowiec Stilonu Robert Kozioła. Jednak jak się ostatecznie okazało to gorzowianie mogli się cieszyć ze zwycięstwa. Czego nie uczynił Stilon uczynili gracze MKP Gorzów, pokonując w finale po rzutach karnych Wartę Sieraków.
Zapraszamy do zakładki Multimedia, gdzie znajdziecie wypowiedzi Leszka Sokołowskiego i Roberta Kozioły.
Wyniki:
Grupa A: Stilon I Gorzów - Piast Karnin 0:2 Warta Sieraków - MKP Gorzów 0:0 Stilon I - Warta 0:4 Piast - MKP 0:7 Stilon I - MKP 0:5 Piast - Warta 0:1