Wiadomości

Orzeł jeszcze dycha

19 listopada 2010, 18:33
Ostatnie spotkanie w barwach Orła zagrają w sobotę atakujący Łukasz Karpiewski oraz przyjmujący Michał Jakubczak, którzy w przyszłym tygodniu staną się już zawodnikami Stali Nysa. Międzyrzeczanie w ramach X kolejki zmierzą się z Jokerem Piła.

W czwartek przed spotkaniem z Jokerem odbyło się walne zebranie zarządu. - Stwierdzono, że Orzeł ma działać dalej, więc jestem dobrej myśli, że do końca sezonu będziemy grali - mówi trener Janusz Malinowski. Rzeczywistość nie wygląda jednak tak optymistycznie.

Michał Jakubczak oraz Łukasz Karpiewski to kolejni zawodnicy, którzy oficjalnie od poniedziałku przestną już być zawodnikami Orła. Problemy kadrowe się jednak na tym nie kończą, ponieważ pozostali także planują pożegnać się z klubem.  - Nie ma ludzi niezastąpionych, jeśli ktoś odejdzie, będziemy na ich miejsce szukać nowych - komentuje szkoleniowiec.

W piątkowym treningu wzięło udział tylko dziesięciu zawodników. Teoretycznie braki kadrowe mogą uzupełnić międzyrzeccy juniorzy, dla których także brakuje pieniędzy. W drużynie został tylko jeden nominalny środkowy - Paweł Szabelski. W spotkaniu z Jokerem jako drugi wystąpi Krzysztof Hajbowicz, który zwykle gra jako atakujący.

Rywal Orła jest notowany na dziewiątym miejscu. Pilanie w poprzedniej kolejce zwyciężyli w bardzo zaciętym pojedyneku z BBTS-em Bielsko Biała 3:2 i mimo że wygrali tylko jedno spotkanie więcej od lubuskich zawodników, są faworytem tego spotkania.

Mecz rozpocznie się w sobotę o godzinie 18.00 w hali na osiedlu Kasztelański w Międzyrzeczu.

Cała nasza rozmowa z trenerem Orła znajduje się w zakładce Multimedia. Jutro zapraszamy na bezpośrednią relację ze spotkania międzyrzeczan z Jokerem.

Magdalena Gajek

Multimedia

  • Janusz Malinowski (trener Orła Międzyrzecz)


Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości