Nieprawidłowości w DPS w Gorzowie. Radna: Co zrobiło z tym miasto?

fot. Marcin Kluwak

Schody bez podjazdów, wysokie brodziki, za małe pokoje, a koszt ponad 8,8 tys. zł miesięcznie za mieszkańca. Takie wnioski płyną z kontroli przeprowadzonej w Domu Pomocy Społecznej nr 1 przy ul. Podmiejskiej w Gorzowie. Sprawą zajęła się radna Anna Kozak z Platformy Obywatelskiej, która pyta prezydenta Gorzowa, co miasto zrobiło z nieprawidłowościami wykazanymi w kontroli przeprowadzonej przez Lubuski Urząd Wojewódzki.

Schody, brodziki, pokoje jak z innej epoki

Kontrola trwała od końca listopada 2023 do połowy stycznia 2024 roku. Urzędnicy z Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego sprawdzili warunki w Domu Pomocy Społecznej nr 1 w Gorzowie i nie mieli wątpliwości - sporo rzeczy nie powinno już wyglądać tak, jak wygląda.

W raporcie pojawiły się zarzuty dotyczące wysokich progów przy prysznicach, które utrudniają korzystanie z łazienek. Takich łazienek wskazano aż 23. Schody bez podjazdów prowadzące do budynków to kolejny problem. Do tego dochodzą pokoje, które są po prostu za małe, żeby mogły być zgodne z przepisami.

Część drobnych usterek udało się usunąć w czasie kontroli. Ale najważniejsze rzeczy, jak brodziki czy schody nadal nie zostały poprawione.

8 863 zł miesięcznie za osobę. A w zamian?

Zgodnie z zarządzeniem prezydenta Gorzowa, w 2025 roku koszt miesięcznego pobytu jednej osoby w DPS nr 1 przy ul. Podmiejskiej wynosi 8 863,22 zł. W DPS nr 2 z filią „Dom w Połowie Drogi” jest to 8 786,05 zł.

Radna Anna Kozak w swojej interpelacji podkreśla, że przy takich kwotach warunki powinny być na odpowiednim poziomie. - Tymczasem, jak wynika z protokołu kontroli przeprowadzonej przez Lubuski Urząd Wojewódzki, DPS nr 1 nie spełnia warunków w zakresie barier architektonicznych oraz metrażu pokoi mieszkańców - napisała Anna Kozak, radna Platformy Obywatelskiej.

Zadała też konkretne pytania: czy sporządzono kosztorys usunięcia uchybień i na jaką kwotę, jakie działania już wykonano i co jeszcze zostało do zrobienia. Pyta też, czy miasto zabezpieczy środki na 2025 rok i co, jeśli nie uda się wykonać zaleceń w terminie. Jak podkreśla radna Kozak, wydatki na pomoc społeczną są obowiązkowe dla samorządów i nie mogą być pomijane w budżecie.

W trakcie kontroli usunięto niektóre drobne usterki m.in. zamontowano uchwyty i systemy alarmowe tam, gdzie ich brakowało. Zespół kontrolny zasugerował także usunięcie progów w prysznicach, które utrudniają korzystanie osobom z niepełnosprawnościami.

Co na to władze Gorzowa? Czekamy na odpowiedź w tej sprawie.