• Dziś /-1°
  • Jutro /-5°
Wiadomości

Gorzów bez Grand Prix?

18 listopada 2011, 15:28
W tym roku byliśmy świadkami ostatnich zawodów GP w Gorzowie?
(fot. Marcin Szarejko)
Takie głosy coraz częściej wypływają od członków gorzowskiej Rady Miasta. Sprawę ewentualnego zerwania umowy z BSI bada już komisja rewizyjna Rady Miasta.
Radni w obliczu wyraźnych cięć budżetowych zastanawiają się, czy dla miasta nie byłoby lepsze zerwanie umowy z właścicielem cyklu do Grand Prix niż organizacja imprezy do 2015 roku. - My rocznie chcemy wydać od 2,5 do 3 mln na Grand Prix. W związku z tym, ja zadałem prezydentowi miasta pytanie w formie interpelacji, jakie kary są w umowie. Dzisiaj jeśli mamy przetrwać, to musimy szukać pieniędzy. Jeżeli mamy zapłacić karę 2 mln, a przy tym nie wydać przez następne lata 12 mln, to ja, jako radny, się za tym opowiadam - stwierdził na antenie Radia Zachód Sebastian Pieńkowski.

Niestety zerwanie umowy nie jest sprawą łatwą. Umowę badał radny miejski, z zawodu prawnik Marcin Kurczyna. - Teoretycznie zerwać można każdą umowę, jednak ta odwołuje się do prawa angielskiego. Jakie będą skutki zerwania tej umowy, niestety nie wiemy - powiedział członek komisji rewizyjnej.

Przeciwnikiem podejmowania takich kroków jest Władysław Komarnicki, który twierdzi, że zajmowanie się tą sprawą to temat zastępczy, a oszczędności radni powinni szukać gdzie indziej. Ciekawe co na interpelację radnego Pieńkowskiego odpowie prezydent Tadeusz Jędrzejczak.

Radosław Łogusz

Podziel się

Komentarze

Zobacz nową kamerę na żywo z Gorzowa

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości