W środę 30 lipca policjanci z Gubina zatrzymali do kontroli drogowej kierującego volkswagenem. Za kierownicą siedział dobrze im znany 44-latek z powiatu krośnieńskiego.
Chociaż sąd już cztery razy zakazał mu prowadzenia pojazdów, mężczyzna znów postanowił wsiąść za kółko. Został zatrzymany do wyjaśnienia, a sprawą natychmiast zajęli się śledczy.
Jeszcze w czasie przesłuchania mężczyzna usłyszał zarzut niestosowania się do orzeczonych środków karnych. Policjanci nie czekali, zastosowali tryb przyspieszony. Już w piątek 1 sierpnia 44-latek stanął przed sądem.
Wyrok był szybki i surowy: sześć miesięcy pozbawienia wolności.
- Każdy, kto łamie prawo, musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami – bez taryfy ulgowej - komentuje Justyna Kulka, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim.
Policjanci przyznają, że coraz częściej sięgają po tryb przyspieszony, gdy kierowca świadomie ignoruje sądowe zakazy. Wszystko po to, by ograniczyć zagrożenia na drogach.
Historia 44-latka nie jest wyjątkiem. Takie przypadki, choć wciąż niepokojące, pojawiają się zbyt często. Sądowy zakaz prowadzenia pojazdu nie działa na każdego. Ale służby zapowiadają: nie będzie pobłażania.
|
Diamentowy koncert 60-lecia!
12 kwietnia 2026
kup bilet |
|
Koncert w Świetle Tysiąca Świec
21 grudnia 2025
kup bilet |
|
Największe przeboje Pink Floyd na żywo - Koncert Another Pink Floyd i Marek Raduli!
20 grudnia 2025
kup bilet |
|
Tomasz Karolak Stand Up - 50 i co
20 grudnia 2025
kup bilet |