Kapituła już wybrała swojego kandydata do tytułu Honorowego Obywatela Miasta Gorzowa Wielkopolskiego. Władysław Komarnicki – senator, były prezes Stali i przedsiębiorca – czeka teraz na głosowanie radnych. Decyzja zapadnie we wtorek 24 czerwca. Tymczasem portal gorzowianin.com dotarł do treści wniosku, na podstawie którego zgłoszono jego kandydaturę. Pokazujemy, jakie argumenty przedstawiono w dokumencie. Zaznaczamy, że nie jest to ocena redakcji gorzowianin.com.
We wniosku, do którego dotarła redakcja gorzowianin.com, opisano Władysława Komarnickiego jako osobę od lat 60. związaną z Gorzowem zawodowo – początkowo jako pracownika Gorzowskiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Przemysłowego, później menedżera i założyciela firmy Interbud-West. W dokumencie podkreślono, że od lat działa on w strukturach biznesowych i izbach gospodarczych, a także w radach nadzorczych. Obecnie, jak zaznaczono, prowadzi własną firmę „Władkom”.
W uzasadnieniu wskazano, że w latach 2001–2012 był prezesem Stali Gorzów i – jak zapisano w dokumencie – odegrał ważną rolę w odbudowie pozycji klubu. Do dziś pełni funkcję honorowego prezesa i zasiada w radzie nadzorczej Ekstraligi Żużlowej.
We wniosku znalazły się również informacje o jego zaangażowaniu społecznym: pomoc w zbiórkach na hospicjum, wsparcie budowy przedszkola dla dzieci z autyzmem, działania na rzecz seniorów, a także udział w rewitalizacji Teatru Letniego i festiwalu Romane Dyvesa. Komarnicki został tam określony jako osoba „otwarta, pomocna, patronująca wielu przedsięwzięciom w mieście”.
Wnioskodawcy przypomnieli również o jego działalności politycznej – od 2015 roku jako senator, wcześniej w sejmiku województwa. W dokumencie przytoczono liczne odznaczenia, w tym Krzyż Oficerski i Komandorski Orderu Odrodzenia Polski oraz Odznakę za Zasługi dla Województwa Lubuskiego i Gorzowa. Do wniosku dołączono rekomendacje m.in. od Stowarzyszenia Uniwersytet Trzeciego Wieku oraz Stowarzyszenia im. Papuszy.
Choć kapituła wskazała Komarnickiego jako kandydata do tytułu, wśród mieszkańców temat budzi emocje. Pod artykułem na facebookowym profilu gorzowianin.com, w którym informowaliśmy o decyzji kapituły, pojawiło się wiele głosów krytycznych wobec kandydatury senatora.
– A co on takiego zrobił dla Gorzowa – dopytuje się Bartosz. – W Gorzowie jest masa ludzi, którzy zasłużyli na to wyróżnienie, ale są mało znani, nie pchają się do radia i telewizji. W tym przypadku jedyną zasługą jest pomoc w wypompowaniu milionów z miasta na żużel – pisze Jan.
– Honorowy obywatel to ktoś, kto jednoczy, inspiruje, zostawia po sobie ślad niepodważalnie pozytywny. W przypadku Władysława Komarnickiego trudno mówić o takim dorobku. Przyznanie mu tego tytułu może zostać odczytane jako gest politycznej lojalności, a nie autentycznego uznania – uważa Patryk. – Tytuł dla Komarnickiego to byłaby decyzja wysoce niefortunna. Miasto powinno uhonorowywać tych, którzy działają z pasją dla Gorzowa.Już samo słowo „obywatel” brzmi jak z czasów PRL-u. Brakuje tylko, żeby ktoś z mównicy wykrzyknął: „Obywatelu Komarnicki! Dziękujemy za wkład w rozwój ojczyzny ludowej”. Trochę śmiesznie, trochę strasznie. Ale Gorzów zasługuje na coś więcej niż dekoracyjne gesty – dodaje Eryk.
– Nadanie tego tytułu powinno być wyrazem uznania ponad podziałami. Tymczasem kandydatura Komarnickiego budzi głęboki podział społeczny, który przeczy idei takiego wyróżnienia – pisze Andżelika. – Postawa senatora w wielu kluczowych kwestiach dla miasta i regionu była bierna. Brakuje inicjatyw, które zapisałyby się w pamięci mieszkańców jako odważne, wizjonerskie, rzeczywiście ważne – podkreśla Klaudia.
Do redakcji portalu gorzowianin.com trafił list otwarty podpisany przez Jerzego Klincewicza, prezesa Gorzowskiego Stowarzyszenia Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym. Pismo zostało również przesłane do przewodniczącego Rady Miasta Gorzowa, przewodniczących klubów radnych oraz prezydenta miasta.
W liście wyrażono sprzeciw wobec kandydatury senatora Władysława Komarnickiego do tytułu honorowego obywatela Gorzowa. Publikujemy jego fragment.
– Senator Władysław Komarnicki jest czynnym politykiem. Zamieszcza kontrowersyjne wpisy w mediach społecznościowych, angażując się po jednej stronie sporu politycznego – zaznacza Jerzy Klincewicz.
W stanowisku podkreślono, że – jak dotąd – godnością honorowego obywatela nie wyróżniano osób aktywnych politycznie, co pozwalało unikać dylematów natury partyjnej. – Dziś nie wiemy jeszcze, jak zakończy swoją aktywność polityczną senator Władysław Komarnicki. Obawiamy się jednak, że ta inicjatywa może wywołać kolejne podziały, których zasadnym byłoby unikać – czytamy dalej.
Na zakończenie Stowarzyszenie apeluje do władz miasta. – Apelujemy, aby Rada Miasta Gorzowa Wielkopolskiego działała zgodnie z dobrą tradycją, w której honoruje się – w warunkach powszechnej zgody – osoby niekontrowersyjne.
Rada Miasta Gorzowa zdecyduje o przyznaniu tytułu podczas sesji zaplanowanej na wtorek 24 czerwca. Jeśli uchwała przejdzie, uroczyste wręczenie odbędzie się 2 lipca, podczas tradycyjnej sesji z okazji Dni Gorzowa.
![]() |
Od Nowa: Mrozu | Zalewski | Igo | Smolik // Kev Fox | Mela Koteluk | Dawid Tyszkowski
27 lipca 2025
kup bilet |
![]() |
Justyna Steczkowska - The Best
11 lipca 2025
kup bilet |
![]() |
TRASA JUBILEUSZOWA (5-LECIE)
24 maja 2026
kup bilet |
![]() |
Rock Sympho Show IV - 2025/2026
25 października 2025
kup bilet |