• Dziś 22°/13°
  • Jutro 23°/13°
Wiadomości

Gorzów: Podpalił altanę i auto. Potem chciał pomagać w gaszeniu

17 czerwca 2025, 12:20, Anna Kluwak
Najpierw podłożył ogień pod wiatę śmietnikową i zaparkowany samochód. Potem wrócił i próbował "pomagać" w akcji gaśniczej. 26-letni mieszkaniec Gorzowa przyznał się do winy.

Na początku czerwca doszło do nocnego pożaru altany śmietnikowej i zaparkowanego obok samochodu o którym portal gorzowianin.com informował jako pierwszy. Wszystko wydarzało się przed godz. 1 w nocy w czwartek 5 czerwca przy ul. Madryckiej na os. Europejskim w Gorzowie. Wiata śmietnikowa i samochód płonęły jak pochodnia. Mieszkańcy nie mieli wątpliwości, że było to podpalenie.
– Samo się nie podpaliło – przyznawali zgodnie mieszkańcy os. Europejskiego.

Monitoring pomógł namierzyć podejrzanego

Sprawę zajęła się policja. Śledczy zabezpieczyli materiał dowodowy, w tym nagrania z monitoringu. W poniedziałek 9 czerwca zostało opublikowane nagranie na którym widać sylwetkę mężczyzny mogącego mieć związek ze sprawą. Funkcjonariusze prosili o pomoc w ustaleniu tożsamości mężczyzny.

– Podczas działań kryminalni współpracowali z zarządcą osiedlowego monitoringu, który zaangażował się w sprawę. Dzięki temu udało się zabezpieczyć sporo nagrań, które były bardzo przydatne. Policjanci cały czas pracowali, aby potwierdzić tożsamość podejrzanego – podkreśla Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Podpalił, odszedł... i wrócił gasić

We wtorkowy poranek 17 czerwca podpalacz został zatrzymany. Okazał się nim 26-letni mieszkaniec Gorzowa. Mężczyzna został przewieziony na komisariat, gdzie złożył wyjaśnienia i przyznał się do podpaleń.
– Policjanci ustalili, że po podłożeniu ognia mężczyzna oddalił się z miejsca, ale wrócił i chciał pomagać w akcji gaszenia kontenerów. 26-latek usłyszał zarzut uszkodzenia mieniaProkurator objął go dozorem – opowiada Jaroszewicz.

Kilkanaście kontenerów i auto poszły z dymem

Spaleniu uległo kilkanaście kontenerów o wartości ponad 12 tysięcy złotych oraz zaparkowany samochód. Właściciel spalonego auta nie zdecydował się na złożenie zawiadomienia.

Fotoreportaż


Anna Kluwak

Anna Kluwak

anna.kluwak@gorzowianin.com

Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości