Gorzów: Jest firma, która chce zaprojektować centrum przesiadkowe. Wreszcie konkret

fot. Marcin Kluwak

Przestrzeń wokół dworca PKP w Gorzowie nie stoi w miejscu. Przebudowano ul. Jancarza, zlikwidowano starą pętlę autobusową, powstał nowy plac. To ważne zmiany – ale wciąż brakuje jednego: spójnego centrum przesiadkowego, które połączy komunikację miejską i kolejową w jednym miejscu.

Teraz pojawił się konkretny ruch. Do przetargu na opracowanie dokumentacji projektowej zgłosiła się firma Progreg Sp. z o.o. Złożyła ofertę na kwotę 1 888 050 zł brutto, czyli mniej niż zapisano w budżecie (1 995 400 zł).

Oferta czeka teraz na analizę i decyzję miasta. Jeśli zostanie przyjęta, ruszą prace projektowe.

Co ma się znaleźć w projekcie?

Zakres prac obejmuje zarówno torowiska, jak i drogi, przystanki oraz infrastrukturę podziemną. Planowane są m.in.:

• budowa nowego, dwutorowego torowiska przy ul. Jancarza,
• przebudowa jednotorowego odcinka w ul. Sikorskiego,
• 10 stanowisk autobusowych (skośnych i równoległych),
• trzy perony tramwajowe, w tym jeden wspólny dla tramwajów i autobusów,
• nowe ciągi piesze i rowerowe,
• zielone przystanki z panelami fotowoltaicznymi,
• oświetlenie LED, pełna infrastruktura podziemna,
• nawet poidełka dla ptaków zasilane solarnie.

Wizualnie i funkcjonalnie ma to być zupełnie nowa jakość dla pasażerów.

Zmiany tras tramwajów i łatwiejsze przesiadki

Największą różnicą ma być ułatwienie przesiadek – bez konieczności biegania przez ulicę czy szukania przystanku.

Planowane zmiany tras:

• Linie 1 i 2 pojadą ul. Jancarza i Dworcową – bez jednotorowego odcinka na Sikorskiego,
• Linia 4 będzie kończyć trasę przy nowym centrum przesiadkowym (Dworzec Główny), wracając Dworcową.

To ma uprościć ruch i skrócić czas podróży.

Zanim budowa – będzie rozbiórka

Zanim powstanie cokolwiek nowego, trzeba rozebrać budynek przy torowisku, znajdujący się tuż obok dworca. Koliduje on z nowym układem torów i jego likwidacja to pierwszy fizyczny etap inwestycji – ale dopiero po zatwierdzeniu projektu.

Miasto szacuje koszt całej inwestycji na około 60 milionów złotych. Jeśli dokumentacja powstanie zgodnie z planem, budowa ruszy w 2026 roku, a zakończenie planowane jest do 2030.

Projekt ma połączyć wcześniejsze zmiany w jedną całość

Wokół dworca sporo już się zmieniło. Ale dopiero teraz jest szansa, by te działania zebrać w spójną koncepcję. Przystanki autobusowe, tramwajowe i kolej mają w końcu współdziałać w jednym miejscu.

 Projekt to dopiero początek, ale to coś więcej niż kolejne hasło. Mieszkańcy mogą w końcu zobaczyć nie tylko efekty cząstkowe, ale i plan na całość.