Gorzowskie koszykarki poniosły pierwszą porażkę w tym sezonie na własnym parkiecie. Zawodniczki łódzkiego Widzewa zagrały zdecydowanie w ostatnich dziesięciu minutach i mogły cieszyć się z kolejnego zwycięstwa w tym sezonie.
Gorzowianki bardzo dobrze rozpoczęły pojedynek z łodziankami. Głównie po dobrych akcjach Agnieszki Skobel i Lyndry Weaver akademiczki wyszły już na dwanaście punktów przewagi. Do odrabiania strat wzięła się Aleksandra Pawlak, dzięki której po dziesięciu minutach gry pozostały trzy punkty różnicy. W kolejnej kwarcie sytuacja się powtórzyła. Ponownie wysokie prowadzenie gospodyń oraz odrabianie strat przez przyjezdne. Paulina Misiek oraz Leona Jankowska skutecznie grając w ataku doprowadziły do remisu. Przed samą przerwą Allison Smalley dała minimalną przewagę gorzowiankom po pierwszej połowie.
Trzecia kwarta to kolejny wyrównany fragment gry, który nie wiele zmienił. Przed ostatnimi dziesięcioma minutami akademiczki prowadziły pięcioma oczkami. Przewaga gorzowianek w ostatniej odsłonie malała. Trójkę rzuciła Claudia Trębicka i wydawało się, że to będzie sygnał dla gospodyń, aby uciec rywalkom. Chwilę później jednak rzutem z dystansu odpowiedziała Jankowska i nadal podopieczne Dariusza Maciejewskiego nie mogły mówić o bezpiecznej przewadze.
Kolejne pięć punktów z rzędu Pawlak dało drugie prowadzenie łodziankom w tym pojedynku. W ostatnich sześciu minutach meczu punkty dla przyjezdnych zdobywały Paulina Misiek, Aleksandra Pawlak, Leona Jankowska oraz Lidia Kopczyk - to może świadczyć o tym jak zespołowo grała drużyna Widzewa. Gorzowianki popełniały sporo błędów pod własnym koszem, ale także gubiły się w ofensywie.
Aleksandra Pawlak w tym spotkaniu rzuciła 31 punktów, trafiając pięć razy z dystansu. W tym elemencie pomyliła się tylko raz, pod koniec drugiej kwarty. W zespole akademiczek po raz kolejny pięć zawodniczek mogło cieszyć się z dwucyfrowej zdobyczy punktowej, jednak to nie wystarczyło na Widzew. - Koszykarki z Widzewa stanowiły prawdziwy monolit. Zespół Widzewa się cały czas rozkręcał - mówił po meczu Dariusz Maciejewski, szkoleniowiec akademiczek.
Zapraszamy do zakładki Multimedia, gdzie znajdziecie pomeczowe wypowiedzi trenerów oraz zawodniczek. W zakładce Relacje znajduje się link do naszej relacji z tego meczu.