• Dziś /-5°
  • Jutro /-3°
Wiadomości

Gorzowianki rozpoczęły fazę play-off od wygranej! Czas na kolejne starcie w Lublinie

16 marca 2025, 12:19, Anna Kluwak
fot. Elbrus Studio / AZS UMCS Lublin
Koszykarki AZS AJP Gorzów pewnie rozpoczęły walkę w ćwierćfinałach Orlen Basket Ligi Kobiet, pokonując w Lublinie Polski Cukier AZS UMCS 67:81. Dzięki wygranej w pierwszym meczu, gorzowianki objęły prowadzenie w serii. Kolejne starcie już w niedzielny wieczór 16 marca, ponownie w Lublinie.

W sobotę 15 marca koszykarki AZS AJP Gorzów rozpoczęły zmagania w serii ćwierćfinałowej fazy play-off Orlen Basket Ligi Kobiet. Rywalem gorzowianek był zespół Polski Cukier AZS UMCS Lublin. Gorzowianki rozpoczęły rywalizację od zwycięstwa w Lublinie, wygrywając 67:81 (22:28, 10:14, 14:26, 21:13). Wygrana dała AZS AJP Gorzów pierwsze prowadzenie w serii, która toczy się do trzech wygranych.

Drugi mecz serii ćwierćfinałowej odbędzie się już w niedzielę 16 marca o godzinie 20:00 w Lublinie, a kolejny, trzeci mecz, zaplanowano na środę 19 marca o godzinie 18:00 w Arenie Gorzów.

Polski Cukier AZS UMCS Lublin - PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów 67:81 (22:28, 10:14, 14:26, 21:13)

Po wygranej trener AZS AJP Gorzów, Dariusz Maciejewski, podkreślił, że zespół wykonał plan, nad którym pracował w ostatnim mikrocyklu. - Byliśmy zdeterminowani, skuteczni i skoncentrowani na tym, nad czym pracowaliśmy, i stąd to zwycięstwo. Graliśmy małą rotacją, ale wytrzymaliśmy ciśnienie tego meczu. Znowu zobaczyłem u dziewczyn radość z tego, co robią na boisku. To mnie jako trenera bardzo cieszy, widać, że to jest zespół. Pierwszy krok zrobiony, ważne zwycięstwo na terenie przeciwnika, ale to jest tylko 1:0 dla nas – powiedział po meczu.

Ewelina Śmiałek, koszykarka AZS AJP Gorzów, podkreśliła, że drużyna starała się trzymać założeń i zostawić serce na parkiecie. - Wiedziałyśmy, że w play-offach jeden mecz może przeważyć o dalszych rozgrywkach. W rundzie zasadniczej nie wszystko poszło po naszej myśli, więc chciałyśmy tu zostawić serce na parkiecie. Będziemy starały się przedłużyć dobrą serię i wygrywać kolejne spotkania” – dodała.

Trener AZS UMCS Lublin, Karol Kowalewski, podsumował mecz, przyznając, że jego zespół popełnił zbyt wiele błędów. - Zespół z Gorzowa zagrał zdecydowanie lepsze spotkanie od nas i zasłużenie ten mecz wygrał. 26 strat u siebie, karygodne decyzje w ataku i w defensywie, też nam pewne rzeczy przez to uciekały. Sami sobie podcinaliśmy skrzydła, ale to jest play-off, trzeba grać do trzech wygranych. To był pierwszy mecz, oczywiście bardzo ważny, ale trzeba jak najszybciej wyciągnąć lekcję, żeby wygrać w drugim meczu – powiedział Kowalewski.

Najwięcej punktów dla AZS AJP Gorzów zdobyła Shatori Walker, która zapisała na swoim koncie 30 punktów (8 punktów, 5 zbiórek, 5 asyst). Elena Tsineke dodała 20 punktów (6 asyst), a Klaudia Gertchen 14 punktów i 10 zbiórek. Pozostałe punkty dla Gorzowa zdobyły: Diamond Miller (9), Ewelina Śmiałek (6), Gabriela Lebiecka (2).

Zespół z Lublina najwięcej punktów zdobył za sprawą Laury Miškinienė (16 punktów, 10 zbiórek), a także Magdaleny Szymkiewicz (15 punktów) oraz Stelli Johnson (11 punktów) i Teany Muldrow (10 punktów).


Podziel się

Komentarze

Zobacz nową kamerę na żywo z Gorzowa

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości