• Dziś /-1°
  • Jutro /0°
Wiadomości

Prokuratura szuka świadków tragicznej awantury w autobusie linii 134 w Gorzowie

21 stycznia 2025, 15:12, Anna Kluwak
fot. czytelnik Kamil
Kto widział szarpaninę w autobusie linii 134 w Gorzowie? Prokuratura w Gorzowie apeluje do wszystkich świadków awantury, która zakończyła się śmiercią 42-latka w autobusie linii 134 na osiedlu Górczyn. Do zdarzenia doszło w poniedziałek 13 stycznia przy ul. Okulickiego w Gorzowie. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 39-latek.

Dramatyczne wydarzenia w autobusie w Gorzowie

W poniedziałkowe popołudnie 13 stycznia w autobusie linii 134 na os. Górczyn w Gorzowie doszło do awantury z udziałem dwóch mężczyzn, w wyniku której doszło do zgonu 42-latka. Mężczyzna kiedy przewrócił się na podłogę autobusu, został przygnieciony kolanem przez 39-latka. W trakcie zdarzenia kierowca autobusu usiłował interweniować, ale 39-latek groził mu pozbawieniem życia.

Zarzuty dla 39-latka po tragicznej śmierci w autobusie

- Wyniki sekcji zwłok wskazały, że przyczyną zgonu 42-letniego mężczyzny była niewydolność krążeniowo-oddechowa. 42-latek był przygnieciony kolanem w okolicach klatki piersiowej, gdzie pojawiły się zasinienia. W trakcie zdarzenia kierowca usiłował interweniować i właśnie wtedy 39-latek groził mu pozbawieniem życia. Mężczyzna w trakcie tego zdarzenia był bardzo agresywny i pobudzony, miał w swoim organizmie 1,8 promila alkoholu. Był już wcześniej karany. Odbywał karę pozbawienia wolności za znęcanie się i uszkodzenie ciała - komentuje prokurator Mariola Wojciechowska-Grześkowiak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie.

Mężczyzna usłyszał zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci 42-latka oraz kierowania gróźb karalnych wobec kierowcy autobusu. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Za nieumyślne spowodowanie śmierci zgodnie z artykułem 155 kodeksu karnego, mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Natomiast za groźby karalne zgodnie z art. 190 kodeksu karnego grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Według nieoficjalnych informacji w autobusie Miejskiego Zakładu Komunikacji nie działał monitoring. - Jeśli chodzi o szczegóły związane z gromadzeniem materiału dowodowego, to na tym etapie postępowania, nie będziemy na razie udzielać informacji z uwagi na dobro śledztwa – komentuje krótko prokurator Mariola Wojciechowska-Grześkowiak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie.

Prokuratura apeluje do świadków awantury w autobusie MZK w Gorzowie

Prokuratura Rejonowa w Gorzowie prowadzi śledztwo w sprawie tego tragicznego zdarzenia w autobusie linii 134 i prosi o zgłaszanie się świadków, którzy widzieli szarpaninę pomiędzy dwoma mężczyznami.

- Doszło do szarpaniny między dwoma mężczyznami, w wyniku której jeden z nich został przewrócony na podłogę autobusu i przytrzymany kolanem. Niestety, mężczyzna zmarł na miejscu. W trakcie zajścia jeden z uczestników zdarzenia miał również kierować groźby pozbawienia życia wobec kierowcy autobusu, który próbował udzielić pomocy poszkodowanemu. W związku z prowadzonym postępowaniem apelujemy do wszystkich bezpośrednich świadków tego zdarzenia, w szczególności pasażerów autobusu o zgłaszanie się do Prokuratury Rejonowej w Gorzowie w celu złożenia zeznań – apeluje prokurator Wojciechowska-Grześkowiak.

Świadkowie mogą zgłaszać się osobiście w siedzibie Prokuratury Rejonowej w Gorzowie przy ul. Moniuszki 2 lub telefonicznie w celu umówienia terminu przesłuchania.


Podziel się

Komentarze

Zobacz nową kamerę na żywo z Gorzowa

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości