Dzielnicowi kontrolują miejsca przebywania osób bezdomnych

Źródło: KMP w Gorzowie

Dzielnicowi doskonale znają swoje rejony i wiedzą, które miejsca wybierają osoby bezdomne na prowizoryczne schronienia. Są to często pustostany, altanki działkowe czy inne opuszczone budynki, gdzie bezdomni próbują przetrwać chłodne noce. Mundurowi regularnie kontrolują te lokalizacje, reagując także na sygnały od mieszkańców, którzy mogą zgłaszać potrzebę interwencji za pomocą numeru alarmowego 112 lub Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.

Policjanci podczas kontroli proponują osobom bezdomnym skorzystanie z pomocy instytucji, które oferują schronienie, jak na przykład noclegownie. Niestety, część osób nie chce korzystać z tej formy pomocy. Twierdzą, że poradzą sobie same i trafią do noclegowni dopiero wtedy, gdy mrozy staną się nie do wytrzymania.

Każdy z nas może pomóc

Policja przypomina, że każdy mieszkaniec Gorzowa może zgłosić sytuację, w której życie lub zdrowie osoby bezdomnej jest zagrożone. Wystarczy wykonać telefon na numer 112 i poinformować służby o problemie. Reagowanie może uratować czyjeś życie, zwłaszcza gdy temperatura spada poniżej zera.

Gdy sytuacja nie wymaga natychmiastowej interwencji, warto skorzystać z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Wystarczy zaznaczyć punkt, gdzie przebywają osoby bezdomne, a informacja trafi do odpowiednich służb i instytucji zajmujących się problemem bezdomności.

— Pamiętajmy, że zbliżające się mrozy to czas próby nie tylko dla służb, ale i dla każdego z nas. Wykazanie się czujnością i empatią może uratować komuś życie — mówi kom. Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie

Gorzowscy dzielnicowi już teraz intensyfikują działania prewencyjne. Regularne kontrole miejsc, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne, to ich priorytet w nadchodzących tygodniach.