• Dziś /-2°
  • Jutro /-2°
Wiadomości

Koszykarki z Gorzowa przegrywają z Besiktas Stambuł w EuroCup Women

12 grudnia 2024, 09:28, Anna Kluwak
fot. Piotr Kaczmarek, AZS AJP Gorzów
Koszykarki InvestInTheWest Enea Gorzów musiały uznać wyższość drużyny Besiktas JK Stambuł, przegrywając na własnym parkiecie 64:80. Mimo momentów dobrej gry i walki do samego końca, gorzowska drużyna nie zdołała zatrzymać rywalek, które były skuteczniejsze i bardziej dominujące pod koszem.

Pierwsza kwarta spotkania była wyrównana, a gospodynie prowadziły po niej 15:13. Jednak już w drugiej odsłonie Besiktas JK zdołał odwrócić losy meczu, wygrywając kwartę 22:14. Po przerwie gra stała się bardziej zacięta, ale gorzowianki nie potrafiły znacząco zmniejszyć straty. Kluczowa okazała się czwarta kwarta, w której drużyna z Stambułu wykorzystała swoją przewagę fizyczną i doświadczone zawodniczki, zwyciężając aż 27:17. Ostatecznie koszykarki InvestInTheWest Enea Gorzów musiały uznać wyższość drużyny Besiktas JK Stambuł, przegrywając na własnym parkiecie 64:80. 

W drużynie Gorzowa najskuteczniejsza była Klaudia Gertchen, która zdobyła 15 punktów. Dobre występy zanotowały również Rebeka Mikulasikova (13 punktów i 5 zbiórek) oraz Diamond Miller, która zaliczyła double-double (11 punktów i 10 zbiórek).

Zespół Besiktasu wyróżnił się wyrównanym składem, w którym aż sześć zawodniczek zdobyło dwucyfrową liczbę punktów. Najwięcej uzbierała Tina Krajisnik (16 punktów i 7 zbiórek), a tuż za nią Dana Evans (15 punktów) oraz Mihaela Lazic (14 punktów).

Komentarz trenera: „Brakuje nam fizyczności”

Po meczu trener gorzowianek, Dariusz Maciejewski, nie ukrywał, że różnica fizyczności i doświadczenia między zespołami była wyraźna.

Walczyliśmy, ale Besiktas Stambuł to zdecydowanie za mocny dla nas zespół. W czwartej kwarcie zbliżyliśmy się na trzy punkty, ale od razu odpowiedziały rzutami z dystansu. Nawet jak nie wpadało, to zbierały, bo w strefie podkoszowej miały przewagę – powiedział szkoleniowiec.

Maciejewski podkreślił również, że kluczowa była przewaga rywalek w strefie podkoszowej. – Nie mogliśmy sobie poradzić z takimi zawodniczkami jak Fagbenle czy Krajisnik. Ten mecz pokazał nam, ile nam brakuje do tych najlepszych drużyn w Europie – dodał.

Porażka z Besiktas JK oddala InvestInTheWest Enea Gorzów od awansu do 1/8 finału EuroCup Women, ale zespół nadal ma przed sobą kolejne wyzwania. Mimo trudności, trener podkreśla, że drużyna stara się wyciągać wnioski z każdego meczu i pracować nad poprawą gry, szczególnie w aspektach fizycznych.

Fotoreportaż



Podziel się

Komentarze

Zobacz nową kamerę na żywo z Gorzowa

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości