• Dziś /0°
  • Jutro /2°
Wiadomości

Wełniany Rynek w Gorzowie: remont za miliony, a potem poprawki

26 listopada 2024, 10:25, Marcin Kluwak
W maju 2024 roku mieszkańcy Gorzowa mogli wreszcie zobaczyć efekty rocznego remontu ulic Hawelańskiej i Wełnianego Rynku. Prace kosztowały 6,3 miliona złotych i całkowicie odmieniły te miejsca. Nowa kostka brukowa, oświetlenie i setki nasadzonych roślin miały stworzyć nowoczesny deptak w centrum miasta. Wszystko wyglądało na gotowe, aż tu nagle – kilka miesięcy po zakończeniu prac – znów na Wełnianym Rynku pojawiły się ekipy budowlane.

Dlaczego? Zaczęto zrywać świeżo ułożoną kostkę brukową, by zrobić miejsce na nowe nasadzenia. Choć pierwotny projekt zakładał zieleń, uznano, że to za mało. Mieszkańcy, którzy z początku chwalili zmiany, zaczęli oczekiwać większej powierzchni zielonej. W odpowiedzi miejska spółka Gorzowskie Inwestycje Miejskie zdecydowała o wprowadzeniu poprawek. By zwiększyć ilość zieleni, zlikwidowano fragmenty nawierzchni, która jeszcze kilka miesięcy wcześniej była układana z dużą precyzją.

Koszt dodatkowych prac na Wełnianym Rynku to 316 tysięcy złotych

W ramach dodatkowych prac posadzonych zostanie 584 roślin – głównie zimozielonych i bylin – które mają uzupełnić istniejące nasadzenia. Pojawią się też nowe ławki, kosze na śmieci i kwietniki montowane na słupach oświetleniowych. Dodatkowo, przy jednym z budynków, w chodniku zostanie zamontowana szyba doświetlająca piwnicę. Wszystko to – w teorii – ma uczynić przestrzeń jeszcze bardziej przyjazną.

- W kwocie tej mieści się wiele prac – zarówno te, związane z wykonaniem zieleńców, które wypełnią kwiaty, byliny jak i rośliny zimozielone wraz z 3-letnią pielęgnacją. Uzupełnią one dotychczasowe nasadzenia i stworzą kolejne, naturalne kompozycje w centrum miasta - informuje Ewa Iwańska, dyrektor biura zarządu spółki Gorzowskie Inwestycje Miejskie.

Nie da się jednak ukryć, że cała sytuacja wywołuje mieszane reakcje. O ile sam remont zakończony wiosną był powszechnie chwalony, o tyle późniejsze poprawki spotkały się z krytyką. Część mieszkańców pyta, dlaczego nie można było zaplanować większej ilości zieleni już na początku, zamiast po kilku miesiącach wracać i zrywać dopiero co ułożoną kostkę.

Spółka Gorzowskie Inwestycje Miejskie informuje, że dodatkowe nasadzenia oraz zrywanie kostki są odpowiedzią na społeczne oczekiwania mieszkańców. - W związku z tym, w sierpniu br. prace rozpoczął zespół, który wraz z projektantem stworzyli pracownicy Urzędu Miasta oraz Gorzowskich Inwestycji Miejskich i który to zespół postanowił pozytywnie zareagować na oczekiwania mieszkańców. Jego zadaniem było wypracowanie rozwiązań, dzięki którym na Wełnianym Rynku, przez cały rok, będzie zielono. We wrześniu powstał projekt, który wcześniej został zapowiedziany opinii publicznej, który zapewni dodatkowe nasadzenia roślin zimozielonych, które zostaną wkomponowane w wykonane już nasadzenia - tłumaczy Ewa Iwańska. 

Rozebrana kostka trafi do recyklingu

Spółka Gorzowskie Inwestycje Miejskie zapewnia, że odzyskana kostka zostanie wykorzystana przy innych projektach w Gorzowie. Nie zmienia to jednak faktu, że z punktu widzenia mieszkańców wygląda to tak, jakby inwestycję robiono dwa razy. Pierwszy raz kosztował ponad 6 milionów, drugi kolejne 300 tysięcy.

Fotoreportaż



Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości