• Dziś 12°/4°
  • Jutro /4°
Wiadomości

Kłopoty pasażerów z Gorzowa. Przepełnione i odwołane pociągi

4 listopada 2024, 11:50, Marcin Kluwak
Po okresie względnego spokoju na kolei, podróżnych znów dotknął problem odwołanych i przepełnionych pociągów na trasie Kostrzyn-Gorzów-Poznań. Coraz częstsze awarie i odwołania kursów na linii 203, połączone z ogromnym tłokiem w składach do Poznania, zmuszają pasażerów do podróży w trudnych warunkach, wywołując falę niezadowolenia.

Interwencja Urzędu Marszałkowskiego: spotkanie z Polregio

Kilka dni temu Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego, organizator regionalnych przewozów, zareagował na problem, organizując spotkanie z przedstawicielami Polregio. Władze województwa zaapelowały o pilne działania i wywiązywanie się z umów przewozowych, a przedstawiciele Polregio zapewnili o swoich staraniach, by przewozić pasażerów punktualnie i bez konieczności uruchamiania zastępczej komunikacji autobusowej.

Codzienność podróżnych: opóźnienia i tłok zamiast komfortu

Choć obietnice Polregio brzmią obiecująco, rzeczywistość niestety wygląda inaczej. W poniedziałkowy poranek pasażerowie jadący z Kostrzyna do Gorzowa musieli mierzyć się z dużymi opóźnieniami. Pociąg, który miał odjechać z Kostrzyna o godzinie 10:33, odjechał z 33-minutowym opóźnieniem z powodu opóźnienia wcześniejszego składu. Kolejne opóźnienia dotknęły pociąg REGIO 8038 z Gorzowa, który zamiast o 9:20, odjechał godzinę później, wpływając na dalsze kursy. Problemy dotknęły również pociąg o 6:43, który miał prawie godzinne opóźnienie z powodu "złych warunków atmosferycznych". Z kolei skład o 7:34 w ogóle nie odjechał, a podróżni musieli skorzystać z komunikacji zastępczej z powodu awarii taboru.

Tłok w pociągach i pasażerowie na peronach

Przykłady z poniedziałkowego poranka to jedynie fragment problemów, z którymi mierzą się podróżni. Pociąg REGIO WILDA, kursujący z Kostrzyna do Poznania, planowo miał wyjechać o 16:40. Jak relacjonują pasażerowie, nie wszyscy chętni mogli jednak wsiąść do środka.

- Wczoraj pociąg Wilda nie zabrał z Gorzowa około 50-60 pasażerów z powodu braku miejsca. Reszta, której udało się wcisnąć, jechała jak przysłowiowe sardynki w puszce. Należałoby kogoś ukarać za ciągłe niedogodności - pisze pasażer Mariusz w wiadomości do redakcji portalu gorzowianin.com.

Świąteczne tłumy, brak miejsc i długie opóźnienia: przewoźnik pod presją

Brak miejsc w pociągach do Poznania staje się szczególnie dotkliwy w okresy świąteczne i w dni poprzedzające pracujące poniedziałki. Pociąg REGIO WILDA, który ruszył z Gorzowa z 8-minutowym opóźnieniem, już w Nowym Drezdenku był opóźniony o 25 minut. Niestety, pomimo starań, lubuski oddział Polregio nie jest w stanie zapewnić odpowiedniej liczby składów, które sprostałyby ogromnemu zapotrzebowaniu w te wyjątkowo oblegane dni, co utrudnia życie pasażerom i wpływa na ich zaufanie do przewoźnika.


Podziel się

Komentarze

Imprezy


Pozostałe wiadomości