Sobotnie starcie z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski okazało się bardziej wymagające, niż początkowo zakładano. Mimo że Alfa Gorzów była faworytem, spotkanie było bardzo wyrównane, a ostateczny wynik 9:8 pokazuje, że gorzowianie musieli walczyć do samego końca o każdy punkt. Zawodnicy Alfy mieli problemy z regularnością w ataku, co pozwoliło gościom na utrzymanie bliskiego kontaktu punktowego przez całe spotkanie. Najlepszy wynik w drużynie gospodarzy osiągnął Grzegorz Cegielski, który trzykrotnie trafił do bramki przeciwników.
Niedzielny mecz przyniósł prawdziwą próbę sił, gdy Alfa Gorzów zmierzyła się z aktualnym mistrzem Polski – drużyną AZS Uniwersytet Warszawski. Wysokie oczekiwania wobec tego spotkania sprawiły, że emocje na trybunach sięgały zenitu. Choć Alfa początkowo przegrywała, po dwóch kwartach wynik wynosił 3:6 na korzyść zespołu ze stolicy, to w trzeciej odsłonie gorzowianie zdołali wyrównać, doprowadzając do remisu 8:8. Niestety, w ostatniej kwarcie lepsza okazała się drużyna gości, która wygrała ostatecznie 13:11.
Cztery bramki dla Alfy w tym spotkaniu zdobył Grzegorz Cegielski, potwierdzając swoją wysoką formę. W drużynie mistrza najskuteczniejszy był Maksymilian Krakowiak, który również czterokrotnie pokonał bramkarza Alfy, Michaiła Jazerskiego.
- To jest obecny mistrz Polski, nie spodziewaliśmy się łatwego meczu, ale myślę, że jak na początek sezonu w naszym wykonaniu był bardzo dobry mecz - mówił Michaił Jazerski bramkarz Alfy Gorzów w rozmowie z Radiem Gorzów.
W następnym meczu ekstraklasy Alfa Gorzów podejmie Arkonię Waterpolo Szczecin
![]() |
Kabaret Neo-Nówka - Pokolenie DNA - Nowy Program 2025
21 listopada 2025
kup bilet |
![]() |
Koncert ANKH
8 marca 2025
kup bilet |
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
![]() |
Największe przeboje Edyty Geppert
20 marca 2025
kup bilet |