Dłużnicy z Gorzowa wyeksmitowani do lokali zastępczych. Zaległości sięgają 76 milionów

fot. archiwum

To kolejny rok z rzędu, gdy ZGM podejmuje zdecydowane kroki wobec niepłacących lokatorów. Paweł Nowacki, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Gorzowie Wielkopolskim, podkreśla konieczność takich działań w celu poprawy warunków mieszkaniowych w mieście.

– Zachęcałbym do tego, żeby nie czekać do ostatniej chwili. Jeżeli pojawi się taka sytuacja, gdzie mamy chwilowe problemy z bieżącym regulowaniem opłat, można się do nas zwrócić z odpowiednim wnioskiem. Wówczas wstrzymujemy naliczanie odsetek i te należności rozkładamy na dogodne raty – mówi na antenie Radia Gorzów Paweł Nowacki 

Możliwość rozłożenia zadłużenia na raty

Urzędnicy podkreślają, że eksmisja nie jest jedynym rozwiązaniem dla zadłużonych lokatorów mieszkań komunalnych. Jeśli ktoś nie jest w stanie zapłacić całej należności wobec ZGM, może złożyć wniosek o rozłożenie płatności na raty.

– Pokazuje to, że proces eksmisyjny można wstrzymać, a wskazanie lokalu zastępczego może pomóc w rozwiązaniu problemu – dodaje dyrektor ZGM.

W ostatnim czasie pięć rodzin zwróciło się z prośbą o wstrzymanie realizacji prawomocnego wyroku eksmisyjnego. –  W przypadku czterech eksmisji proces został odwleczony tylko i wyłącznie w czasie, co było związane z kwestiami proceduralnymi, które w tej chwili uruchomiliśmy – tłumaczy Nowacki.

Rekordowe zadłużenia lokatorów mieszkań komunalnych

Eksmisje dotyczą osób z prawomocnym wyrokiem eksmisyjnym bez prawa do lokalu socjalnego. – Są to osoby, które od lat nie płacą czynszu i nic nie zrobiły, aby to zmienić. Ponadto dewastują mieszkania i części wspólne, a także są agresywne wobec innych lokatorów i stwarzają zagrożenie – przyznaje dyrektor Paweł Nowacki.

Rekordzistą wśród eksmitowanych jest mieszkaniec kamienicy przy ul. Łokietka w Gorzowie Wielkopolskim, który nie płacił czynszu od kilku lat, a jego dług czynszowy sięgnął 90 tys. zł. Mężczyzna dodatkowo dewastował lokal komunalny i zagrażał innym mieszkańcom. Inne gospodarstwa domowe mają zadłużenie na poziomie 50 tys. zł, co przyczynia się do łącznego zadłużenia mieszkań komunalnych i socjalnych na kwotę około 76 mln zł na koniec 2023 roku.

Podczas eksmisji w 2023 roku szczególnie wyróżnił się mężczyzna z ul. Słonecznej, który nie płacił czynszu od 23 lat. Kolejny przypadek to mieszkaniec ul. Walczaka, zalegający z opłatami przez 19 lat.

Konieczność generalnego remontu odzyskanych mieszkań

Odzyskane przez ZGM mieszkania komunalne wymagają generalnego remontu. – W tych lokalach trzeba będzie przeprowadzić kapitalny remont, łącznie z wymianą urządzeń sanitarnych, stolarki okiennej i drzwiowej, podłóg czy instalacji wewnętrznych. Zamieszkujące w nich osoby nie przeprowadzały żadnych remontów, do których są zobowiązane. Ponadto swoim sposobem bycia doprowadzali do dewastacji miejskiego mienia, a zdarzały się nawet przypadki kradzieży urządzeń i instalacji będących na wyposażeniu mieszkania – wylicza Paweł Nowacki.

ZGM apeluje do lokatorów o współpracę

Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Gorzowie Wielkopolskim apeluje do lokatorów mieszkań komunalnych o współpracę w celu uniknięcia eksmisji. Możliwość rozłożenia zadłużenia czynszowego na raty oraz wstrzymanie naliczania odsetek to szansa dla zadłużonych lokatorów na uregulowanie swoich zobowiązań i uniknięcie utraty mieszkania.