W tym sezonie Stal Gorzów miała bardzo duże ambicje na zdobycie medalu. Przez większą część fazy zasadniczej utrzymywali się w czołówce wraz z faworytami rozgrywek - Motorem Lublin i Spartą Wrocław. Ćwierćfinałowy triumf nad Apatorem Toruń dawał nadzieję na finałową batalię, jednak w półfinale przyszła porażka ze Spartą Wrocław, co zakończyło marzenia o jeździe w wielkim finale.
Po porażce z Wrocławiem nastroje w Gorzowie były dalekie od optymistycznych. Szokująca dla całego środowiska żużlowego była decyzja klubu, który ogłosił, że zwalnia trenera Stanisława Chomskiego. Natomiast Stali Gorzów została jedynie walka o brązowy medal.
Pierwszy mecz o trzecie miejsce rozegrany 29 września na stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie, przyniósł gorzki smak porażki. Stal, mimo wsparcia gorzowskich kibiców, przegrała z Apatorem Toruń 43:46. Tuż po tym ogłoszono, że w sezonie 2025 w drużynie zamiast Szymona Woźniaka będzie jeździł Andrzej Lebiediew.
W sobotę 5 października odbył się rewanż na toruńskiej Motoarenie, który miał być szansą na odwrócenie losów rywalizacji, ale zamiast heroicznej walki, kibice Stali doświadczyli kolejnego bolesnego ciosu.
Apator Toruń, korzystając z atutu własnego toru oraz świetnej postawy Roberta Lamberta, Patryka Dudka oraz Emila Sajfutdinowa zapewnił sobie brązowy medal już po biegu nr 10. Ostatecznie Apator rozgromił Stal 36:54, a ostateczny wynik dwumeczu 79:100. dał im upragniony brąz.
Mecz od samego początku układał się pod dyktando gospodarzy. Po pierwszej serii było już 16:8. W biegu nr 2 zwycięstwo na 5:1 przywieli juniorzy Apatora. Po dwóch seriach startów torunianie powiększyli swoją przewagę 29:13, a pomogły w tym dwa podwójne zwycięstwa 5:1 - w biegu nr 6 i 7. Gorzowianie kompletnie nie potrafili się odnaleźć na Motoarenie, w dodatku punktów nie przywoził Anders Thomsen, który odczuwał skutki upadku dzień wcześniej w Grand Prix Challenge w czeskich Pardubicach. Ponadto w biegu nr 7 zrezygnował z dalszej jazdy w zawodach z powodu bólu.
W biegu nr 9 na ostatnim okrążeniu doszło do dramatycznego wypadku z udziałem Martina Vaculika i Szymona Woźniaka. Pociągnęło Vaculika i wjechał w niego Woźniak, obaj upadli na tor. Niestety Vaculik opuścił tor w karetce, jak się okazało, doznał złamania obojczyka i był niezdolny do dalszej jazdy. Po trzech seriach startów Apator Toruń wygrywając 41:19 zapewnił sobie już brązowy medal i zwycięstwo w zawodach.
Pierwsze biegowe zwycięstwo Stal Gorzów odniosła dopiero w biegu nr 11. Duet Jakub Miśkowiak i Oskar Fajfer wygrali bieg 4:2. Przed biegami nominowanymi Stal Gorzów przegrywała 29:49.
Bieg nr 14 to drugie w tym meczu zwycięstwo gorzowian 4:2 w wykonaniu Oskara Fajfera i Oskara Palucha. Ostatni bieg to remis 3:3. Ostatecznie Stal Gorzów przegrała 36:54, a w dwumeczu 79:100.
Dla kibiców Stali Gorzów brak medalu w 2024 roku to ogromne rozczarowanie, zwłaszcza po obiecującym sezonie zasadniczym.
- Jestem naprawdę bardzo, bardzo wdzięczny, że kibice przyjechali tutaj na wyjazdowy mecz, pomimo tego, że nasz domowy mecz się nie ułożył po naszej myśli. Przyjechali jeszcze z takim pięknym transparentem i mogę im tylko dziękować za te 7 lat, kiedy naprawdę kibice przesyłali mi dużo, dużo wsparcia, zwłaszcza w tych trudnych chwilach, tak jak przez te ostatnie dwa miesiące - mówił Szymon Woźniak na antenie Eleven Sports 1
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |