• Dziś /-3°
  • Jutro /-1°
Wiadomości

Rusza nowy sezon. Lubuskie to wciąż biała plama na piłkarskiej mapie Polski

31 lipca 2024, 21:39, Oprac.: Marcin Kluwak
Województwo lubuskie od lat pozostaje jednym z nielicznych regionów w Polsce, które nie mają swojego reprezentanta na poziomie centralnym w rozgrywkach piłkarskich. Brak drużyn z naszego regionu w PKO BP Ekstraklasie, Betclic 1. Lidze i Betclic 2. Lidze to smutna rzeczywistość, która trwa już od 13 lat.

W większości województw w Polsce drużyny piłkarskie są obecne na różnych szczeblach rozgrywek centralnych. W PKO BP Ekstraklasie możemy znaleźć przedstawicieli z 12 województw, w Betclic 1. Lidze z 11, a w Betclic 2. Lidze ponownie z 12. Jednak tylko Lubuskie nie ma żadnego klubu na tych poziomach - wylicza branżowy portal meczyki.pl

Nawet województwo opolskie ma swoją Odrę Opole, Warmia i Mazury są reprezentowane przez Olimpię Elbląg, a Kujawy przez Olimpię Grudziądz. W Podlaskiem gra Jagiellonia Białystok, mistrz Polski, a w Świętokrzyskiem od lat obecna jest Korona Kielce.

Skąd taka niemoc wśród lubuski drużyn? Odpowiedź wydaje się prosta. Włodarze miast - Gorzowa czy Zielonej Góry bardzo chętnie dotują inną dyscyplinę sportową. Zachodnia Polska jest znana ze swoich tradycji żużlowych, z klubami takimi jak Stal Gorzów i Falubaz Zielona Góra na czele. W tym roku do grona chętnych po miejskie pieniądze ustawiła się drużyna z siatkarskiej PlusLigi. Chociaż w tym przypadku było odwrotnie - to miasto w porozumieniu z klubem i PlusLigą postanowiło wesprzeć upadający klub z Lubina, kóry u siebie nie mógł już liczyć na miejskie dotacje.   Niestety, w piłce nożnej nasz region nie może liczyć na tak hojne wsparcie..

Choć starsi kibice mogą pamiętać występy Stilonu czy Warty z Gorzowa, drużyny te nigdy nie dotarły do najwyższej klasy rozgrywkowej. Najwyżej, gdzie udało się dotrzeć klubom z Lubuskiego, była I liga. Ostatnim zespołem na tym poziomie był GKP Gorzów, który w sezonie 2010/2011 zakończył swoją działalność z powodu zadłużenia. Klub ten, kontynuujący tradycje Stilonu, nie zdołał ukończyć sezonu, oddając trzy mecze walkowerem i zajmując ostatnie miejsce w tabeli.

Stilon Gorzów po rozwiązaniu, rozpoczął od nowa od IV ligi, ale nigdy nie awansował wyżej niż do III ligi. Podobnie Warta Gorzów, reaktywowana w 2008 roku, nie osiągnęła wyższego poziomu rozgrywek. Pierwszy mecz w sezonie 2024/25 Stilon rozegra przed własną publicznością: Czas na piłkarskie emocje. Stilon Gorzów zmierzy się z Miedzią II Legnica.

Lechia Zielona Góra przez pewien czas utrzymywała honor województwa w II lidze, ale w 2011 roku spadła z ligi razem z Polonią Słubice. Następnie Lechia połączyła się z UKP Zielona Góra, który awansował na trzeci szczebel w sezonie 2013/2014, ale równie szybko go opuścił. Czarni Żagań również reprezentowali Lubuskie w II lidze, ale po sezonie 2012/2013 nie otrzymali licencji na dalsze rozgrywki.

Lubuskie kluby, takie jak Orzeł Międzyrzecz, Tęcza Krosno Odrzańskie czy Pogoń Świebodzin, nigdy nie wyszły poza III ligę. Ostatnim jasnym punktem był występ Lechii Zielona Góra w Pucharze Polski, gdzie dotarli do ćwierćfinału, pokonując takie drużyny jak Podbeskidzie, Jagiellonia i Radomiak, zanim ulegli Legii Warszawa - wylicza serwis meczyki.pl

Na powrót lubuskich drużyn do centralnych rozgrywek piłkarskich kibice będą musieli jeszcze poczekać. Mimo bogatej historii w innych dyscyplinach piłka nożna wciąż pozostaje dla Lubuskiego trudnym polem do podboju.


Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości