Nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Mężczyzna porzucił volkswagena i uciekł

fot. Marcin Kluwak

Do redakcji gorzowianin.com zgłosiła się czytelniczka Magdalena, która poinformowała o policyjnej akcji przy ul. Podmiejskiej Bocznej do której doszło przed godz. 14 w środę 12 czerwca. - Stoi porzucone auto oraz jest policja psami tropiącymi – napisała czytelniczka Magdalena.

Zwróciliśmy się z prośbą o komentarz w tej sprawie do Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie. Okazało się, że policjanci z gorzowskiej drogówki prowadzili kontrolę prędkości w standardowym miejscu, czyli przy ul. Podmiejskiej jadąc pod górkę od strony ronda Solidarności. Radiowóz stał przy ul. Podmiejskiej Bocznej.

- Policyjny patrol chciał zatrzymać do kontroli kierowcę osobowego volkswagena golfa. Policjanci dali sygnał kierowcy, aby zjechał na bok. Jednak mężczyzna nie zatrzymał się, po przejechaniu kilkudziesięciu metrów zatrzymał auto, które następnie porzucił i uciekł pieszo – opowiada Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Ruszyły poszukiwania kierowcy volkswagena golfa, który porzucił auto i uciekł. Na miejscu pojawili się również przewodnicy z psami tropiącymi. - Mamy dane właściciela pojazdu. Będziemy ustalać, kto kierował autem w momencie niezatrzymania się do kontroli. Dotarcie do kierowcy jest kwestią czasu – podkreśla Jaroszewicz.

Mężczyzna, który nie zatrzymał się do kontroli i uciekł będzie musiał liczyć się z surowymi konsekwencjami. Ucieczka przed policją to przestępstwo, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.