Na filmie z monitoringu, udostępnionym w sieci, widać jedynie dwóch mężczyzn, a w całym włamaniu, które trwało około 30-40 minut brało udział czterech. Jeden z nich stał na tzw. czatach i obserwował okolicę, a drugi wspiął się na parapet, po czym uderzał pięścią w wentylator zamontowany na budynku. W pewnym momencie włamywacz, gdy uderzał w urządzenie oburącz, straci równowagę. Nie dał jednak za wygraną i ponownie wspiął się na budynek. Po chwili jednak – zapewne zaalarmowany przez kolegę będącego na „czatach” – zeskoczył z budynku i uciekł.
Mężczyźni po kilku chwilach znów wrócili na "miejsce zbrodni", tym razem zamaskowani i uzbrojeni w cegłówkę. Ostatecznie udało im się zniszczyć wentylator i wejść do środka. Zanim to się stało, odczekali kilka minut. Potem jeden z nich, przez wybitą dziurę wskoczył do środka i podbiegł do kasy, a reszta czekała na zewnątrz. Gdy załączył się alarm, mężczyźni wystraszyli się i uciekli.
- Minionej nocy, po 2:00, ktoś nie mógł się oprzeć naszemu kebabowi i postanowił włamać się do nas – napisali na swoim fanpage'u na FB właściciele lokalu Smaki Hatay. - Choć doceniamy uznanie, przypominamy, że nasze pyszne kebaby są dostępne dla każdego w normalnych godzinach otwarcia. Nie trzeba się włamywać, żeby spróbować najlepszego kebaba w mieście! – czytamy.
Dzięki publikacji nagrania, właściciele restauracji liczą, że uda się namierzyć sprawców włamania. Na szczęście w tym przypadku nic nie zginęło, ale straty w wyniku włamania są dość spore.
Chór i orkiestra Alla Vienna
23 listopada 2024
kup bilet |
|
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |
|
Największe przeboje Edyty Geppert
20 marca 2025
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |