• Dziś 19°/7°
  • Jutro 14°/5°
  • Jakość powietrza (CAQI): 31
Wiadomości

Na nic obietnice. Bezpośredni pociąg do Poznania wciąż z przesiadką

4 czerwca 2024, 13:09, Marcin Kluwak
Zdjęcie archiwalne. fot. Beata Meler. Źródło: FB/Kolej Oczami Nastawniczego
Mijają kolejne długie miesiące, a dawno obiecanych nowoczesnych składów na linii z Kostrzyna przez Gorzów do Poznania nie widać. W niedzielę, 9 czerwca wprowadzona zostanie korekta rozkładu jazdy pociągów. Od tego dnia bezpośrednie pociągi do Poznania miały być naprawdę bezpośrednie. Nic z tego.

Rekordowe czasy przejazdu, nowe - wakacyjne połączenia, wydłużone składy pociągów - informuje na swoich stronach PKP PLK, zarządzająca liniami kolejowymi w Polsce. Brzmi ciekawie? Oczywiście, ale to wszystko nie dotyczy mieszkańców północnej części lubuskiego.  Gorzowianie, oraz mieszkańcy miejscowości leżących wzdłuż linii kolejowej 203 cieszą się, gdy nie ma zbyt wielkich opóźnień. I to ostatnio przewoźnikowi się udaje. Chodzi jednak o coś zupełnie innego.

Od marca 2023 roku, jadąc do Poznania, pasażerowie składów Ujście Warty, Kłodawka, czy Wilda nie jadą już bezpośrednim pociągiem. Z uwagi na braki taborowe i ogromny potok podróżnych na odcinku Szamotuły - Poznań, pasażerowie muszą przesiadać się do jednostek elektrycznych. Jednak w rozkładzie jazdy od marca nie ma o tym ŻADNEJ informacji. Przewoźnik się tym nie chwali, bo w sumie nie ma czym. Pasażerowie, którzy jeżdżą na tej trasie dobrze o tym wiedzą, a ci, którzy nie wiedzą, dowiadują się podczas podróży.

Taka sytuacja, zgodnie z zapowiedziami organizatora przewozów - Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego miała trwać do 8 czerwca.

- W związku z brakiem dostępności pojazdów kolejowych, zapewniających odpowiednią ilość miejsc na odcinku Szamotuły - Poznań Gł. w pociągach relacji Kostrzyn - Poznań Gł. i Poznań Gł. - Kostrzyn, Województwo Lubuskie w uzgodnieniu z Województwem Wielkopolskim wyraziło zgodę na postulat spółki POLREGIO S.A. dotyczący tymczasowego przerwania na stacji Krzyż relacji tych pociągów w okresie od 10 marca do 8 czerwca br. Na odcinku Krzyż - Poznań Gł. kursować będą pojemne elektryczne zespoły trakcyjne a - wg deklaracji przewoźnika - przesiadka odbywać się będzie przy jednym peronie - deklarowali w marcu przedstawiciele UMWL.

Jak zwykle na deklaracjach się skończyło. Mamy początek czerwca, a obiecanych pod koniec 2023 roku składów FPS nie widać. Ktoś kiedyś widział je na torze w Żmigrodzie - miały przechodzić homologację. Mało tego, przepadły gdzieś używane szynobusy zakupione przez Polregio od województwa zachodniopomorskiego. 

Efekt jest prosty do przewidzenia i choć oficjalnej informacji ze strony przewoźnika, czy organizatora przewozów wciąż nie ma, dobrze poinformowani czytelnicy naszego portalu donoszą, że po 9 czerwca nic się w tej kwestii nie zmieni.

- Chciałbym zasygnalizować,że po korekcie rozkładu jazdy pociągów, pociągi bezpośrednie kursujące w relacji Kostrzyn - Poznań Główny - Kostrzyn, nadal nie będą bezpośrednie tylko z przesiadką w Krzyżu i nie będzie gwarantowany ten sam peron.Tragedia, a w czerwcu sytuacja na linii 203 miała wrócić do normy, a tymczasem bałagan trwa - pisze w wiadomości do wiadomości nasz czytelnik Sylwek.

Wysłaliśmy zapytanie w tej sprawie do biura prasowego Polregio oraz do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego. Czekamy na odpowiedź. 


Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości