Już samo słowo "gorzowian" sugeruje, że mieszkańcy naszego miasta to gorzowianie, a nie "gorzowianie wielkopolscy", ani nawet "wielkopolanie". Argumentów za usunięciem przymiotnika "Wielkopolski" można by wymieniać wiele, ale ja chciałbym Państwu - czytelnikom portalu Gorzowianin (nie Gorzowianin Wielkopolski) - uzmysłowić, że my - gorzowianie - już dawno odrzuciliśmy ten nikomu niepotrzebny człon. Teraz trzeba to tylko zrobić formalnie.
Żeby nie być gołosłownym, podam kilka pierwszych z brzegu przykładów. Oficjalna strona internetowa miasta to oczywiście gorzow.pl, a żadna z miejskich kampanii promocyjnych nie ma w nazwie drugiego członu. Spójrzmy: "Gorzów - Stąd Jestem", "Gorzów Zostaje", a wcześniej "Gorzów Przystań". Przypomnę jeszcze, że sam prezydent Jacek Wójcicki chciał wprowadzić markę "Gorzów - w sam raz". Dlaczego nie "Gorzów Wielkopolski w sam raz"? Wymieniać dalej? Proszę bardzo: Dobry Wieczór Gorzów, Arena Gorzów, Gorzów Meeting czy też ostatni pomysł: Gorzów Future Leaders Expo.
Na co dzień bardzo rzadko używamy przymiotnika "Wielkopolski". W potocznym, codziennym języku, ten dodatek jest naturalnie omijany. Występuje on na przykład w dokumentach urzędowych i na tablicach kierunkowych. W naszej świadomości już niekoniecznie, czego dobitnym przykładem była konferencja prasowa na temat rozpoczęcia konsultacji w temacie usunięcia członu "Wielkopolski". Tam miejscy urzędnicy również nie używali tego przymiotnika. Policzyłem - samo słowo Gorzów z ust kilku osób padło wielokrotnie i było to jak najbardziej naturalne.
Zadbajmy o własną tożsamość, nie lubuską, nie wielkopolską, nie zachodniopomorską. Bądźmy po prostu Gorzowem. Na palcach jednej ręki można policzyć miejscowości w samej Wielkopolsce, które mają drugi człon. Krzyż, Środa - to powiatowe miasteczka, do których równać się chyba nie powinniśmy. Nie dajmy sobie wmówić, że tak było i niech tak zostanie. Kiedyś był Landsberg i też tak ma zostać? Patrzmy w przyszłość, nie oglądajmy się za siebie.
Oczywiście, każdy ma prawo do swojej opinii. Może ktoś powie, że przymiotnik "Wielkopolski" dodaje miastu prestiżu, że to historyczny związek, który warto pielęgnować. Ale czy naprawdę? W dzisiejszym dynamicznie zmieniającym się świecie nasza tożsamość powinna być jasna, zrozumiała i nieprzesadnie skomplikowana. Gorzów to Gorzów, nic więcej i nic mniej. To miasto z bogatą historią, żywą teraźniejszością i obiecującą przyszłością, które nie potrzebuje dodatkowego przymiotnika.
Może warto spojrzeć na to z humorem? Jak to mawiają, Gorzów Wielkopolski to jak ktoś, kto przedstawia się pełnym imieniem i nazwiskiem na imprezie, gdzie wszyscy mówią sobie po prostu po imieniu. Po co ta cała formalność? Czy nie lepiej być po prostu sobą? Dlatego apeluję do wszystkich gorzowian – przemyślmy to. Może czas na zmiany. Bądźmy Gorzowem – dumnym, dynamicznym i nowoczesnym miastem! Bez zbędnych dodatków.
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Musical "Metro" - Koncert Jubileuszowy 30 lat
10 listopada 2024
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |