Okazuje się, że w niedzielę sklepy te wcale nie świecą pustkami, więc chętnych na robienie zakupów w ten dzień nie brakuje. Dlatego do Sejmu trafił projekt ustawy, który ma zmienić zasady handlu w niedziele. Ma być więcej dni na zakupy, ale będą za to wyższe pensje dla pracowników – brzmi kusząco?
Nowa ustawa zaproponowana przez Polskę 2050 ma wprowadzić dwie handlowe niedziele w miesiącu – pierwszą i trzecią. To oznacza, że w te dni sklepy będą mogły być otwarte, a my będziemy mieli więcej okazji do zrobienia zakupów. Znikną również dotychczasowe wyjątki pozwalające na handel w ostatnie niedziele stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia.
Dodatkowo, przed świętami będzie łatwiej zrobić zakupy – sklepy będą otwarte w pierwszą niedzielę grudnia oraz dwie kolejne niedziele przed Bożym Narodzeniem, o ile nie przypada na nie Wigilia. Podobnie będzie przed Wielkanocą – niedziela poprzedzająca to święto także będzie handlowa.
Pracownicy, którzy będą pracować w handlowe niedziele, mają otrzymać podwójne wynagrodzenie. To znacznie więcej niż standardowa stawka. Dodatkowo, pracodawcy będą musieli zapewnić im dodatkowy dzień wolny w ciągu sześciu dni przed lub po takiej niedzieli. To ma być sposób na zrekompensowanie pracownikom czasu spędzonego w pracy zamiast z rodziną.
Pomysł spotkał się z mieszanymi reakcjami w branży handlowej. Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji (POHiD), która reprezentuje największe sieci handlowe, ma wiele wątpliwości. Renata Juszkiewicz, prezes POHiD, mówi, że podwójne wynagrodzenie to duży koszt dla sklepów. Branża już teraz boryka się z wysokimi kosztami operacyjnymi i różnymi podatkami, jak podatek handlowy.
Związkowcy z Handlowej "Solidarności" zdecydowanie sprzeciwiają się nowym przepisom. Alfred Bujara, szef Krajowego Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ "Solidarność", podkreśla, że 98 proc. pracowników handlu nie chce pracować w niedziele. Związkowcy uważają, że niedziele powinny być dniem odpoczynku i czasem spędzonym z rodziną.
Nie wszyscy pracownicy handlu są jednak przeciwni. Sondaż przeprowadzony przez UCE RESEARCH dla portalu Onet pokazuje, że opinie są podzielone. 50 proc. kasjerów uważa, że zakaz handlu w niedziele nie powinien być zniesiony, ale 45 proc. ma inne zdanie. Co ciekawe, 69 proc. ankietowanych zgodziłoby się pracować w każdą niedzielę, gdyby dostali podwójne wynagrodzenie.
A co na to klienci? Zachęcamy do wzięcia udziału w naszej ankiecie. Dajcie znać, czy chcecie powrotu handlowych niedziel, czy jednak zakupy robić w inne dni tygodnia. Czekamy na Wasze komentarze, a także na głosy w naszej internetowej ankiecie.
Zakaz handlu w niedziele wprowadzano stopniowo od 2018 roku, jako rezultat obywatelskiego projektu złożonego przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej, w którego skład wchodził m.in. NSZZ "Solidarność". Początkowo mogliśmy robić zakupy w dwie niedziele w miesiącu, ale z czasem handlowych niedziel było coraz mniej. W 2024 roku przewidziano tylko siedem handlowych niedziel, z których najbliższa przypada 30 czerwca.
Chór i orkiestra Alla Vienna
23 listopada 2024
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |