Pali się las koło Gorzowa. Widać słup czarnego dymu

fot. czytelnik Marcin / OSP Santocko

- Coś się pali w okolicach Gorzowa. Z os. Manhttan widać coraz więcej dymu - napisał do redakcji portalu gorzowianin.com czytelnik Marcin. Słup czarnego dymu widać z odległości kilku kilometrów.

Okazało się, że w piątek 17 maja o godz. 11.44 dyżurny gorzowskiej straży pożarnej otrzymał zgłoszenie o pożarze lasu w rejonie Santocka. Na miejsce zostało wysłanych łącznie pięć zastępów straży pożarnej oraz dwa samoloty gaśnicze Lasów Państwowych.

- Doszło do pożaru lasu na terenach popoligonowych pomiędzy Gorzowem i Santockiem. Na miejsce zostało wysłanych pięć zastępów straży pożarnej. Pożar jest trudny do zlokalizowania - mówi Karol Brzozowski, oficer prasowy gorzowskiej straży pożarnej.

Na ten moment trudno oszacować, jak dużą powierzchnię lasu objął ogień. Trwa akcja gaśnicza.

Na terenie lasów w województwie lubuskim obowiązuje, najwyższy III stopień zagrożenia pożarowego. W wielu miejscach wilgotność ściółki leśnej jest mniejsza, niż kartki papieru.